Skocz do zawartości
Forum

Przełamanie niemowlaka (?!)


Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny, może mnie wyśmiejecie co do tematu poruszonego przeze mnie, ale wczoraj ktoś mi niezłego klina wbił...
Otóż mój synek dziś kończy 6 tygodni. W wieku 2-4 tygodni ładnie już główkę próbował unosić, potrafił utrzymać ją kilka minut jak leżał na brzuszku. A teraz jak go kładę na brzuszku to nie unosi jej tak wysoko jak wcześniej albo kładzie ją bokiem między rączkami. Jak go kładę na ramieniu, to też z reguły główkę położy. Jedynie jak przyłożę go jego brzuszkiem do swojego brzucha w pozycji lekko ukośnej (gdy ja jestem w pozycji półleżącej), to bardziej tą główkę wychyla. Wydaje mi się, że do przodu nie opada mu, że jest ją w stanie utrzymać. Ale w dalszym ciągu mu się kiwa.
Martwi mnie ta sytuacja - jakby się cofnął w rozwoju albo jakby mu się coś stało.
Poczytałam na necie trochę w tym temacie. Niby przy skoku rozwojowym dziecko nabywa nowe umiejętności ale może zapomnieć poprzednich, ale...
...tak jak piszę, wczoraj został mi klin wbity odnośnie przełamania dziecka. I zaczęłam się zastanawiać czy ktoś (nie wykluczam siebie) źle go złapał albo nieświadomie krzywdę zrobił z główką albo z jakimiś kręgami :(
Wczoraj się naczytałam, a w nocy mi się koszmar śnił - że zostawiliśmy naszego synka samego w domu na chwilę, potem wróciłam sama do domu, a w domu pełno ludzi, mały leżał wycieńczony, zapłakany, zapuchnięte powieki - wyglądał bardzo źle, bo zaczął płakać jak tylko wyszliśmy. Ludzie drzwi wyważyli, żeby się do niego dostać. A potem przy mnie zaczął się dusić i zielony robić. Koszmar powiem Wam :(
Nie wiem co mam myśleć. Tym bardziej, że Mały w ostatnich dniach prawie całe dnie płacze. Niby ma kolki i pytałam wczoraj lekarza czy takie ataki mogą trwać całe dnie, ale zastanawiam się sama czy to cały czas są kolki. Może jest mu co innego. Nie pomyślałam wczoraj, by zagadać lekarza o to, bo o tym przełamaniu usłyszałam wieczorem. A płacz jest naprawdę niesamowity momentami, tak się zapowietrza, że panika mnie ogarnia, żeby mu się nic nie stało. I nie da się go uspokoić...
:(

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70194.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv093e5earvv9unf.png

Odnośnik do komentarza

Jeszcze się zastanawiam czy mu np. za ciepłego mleka albo herbatki nie podałam, czy nie poparzyłam mu przełyku albo żołądka.
Szukam po prostu przyczyny jego płaczu....
No i zastanawia mnie to, że często chce jeść. Dawałam mu butlę 120 ml, wg zaleceń na opakowaniu mniej więcej co 2,5 h. Wczoraj mi teście zasugerowali, żeby trzymać się zalecanej przerwy między karmieniami, tj. 4 h. Żeby mu się pokarm zdążył przetrawić poprzedni, a nie mieszał w żołądku stary ze świeżym, bo to powoduje bóle i żeby mu dawać 150 ml (tj. więcej niż zalecana na jego wiek). Daję mu tak od wczoraj. Wypija bez problemu, ale po 2,5-3 h domaga się jedzenia. I to też mnie zastanawia... nie chcę go przekarmiać, ale ciężko jest go przetrzymywać do tych 4 h przerwy...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70194.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv093e5earvv9unf.png

Odnośnik do komentarza

czasami z mlekiem są problemy i boli brzuszek, a jakie kupki robi, nie gorączkuje, nie ma wysypki na buzi?
a byłaś już z dzieckiem u ortopedy na badaniu usg bioderek, moze warto zapytać ortopedę o to "przełamanie" ja o nim pierwszy raz słyszę, w tym wieku zdarzają się problemy u dzieci z nadmiernym napięciem mięśniowym, albo z obniżonym napięciem (to chyba u neurologa sie sprawdza), mozesz też zaprosić do domu kogoś od rehabilitacji i niech pokaże Ci jak prawidłowo nosić dziecko, przewijać itd, od znajomych słyszałam, ze takie rzeczy pomagają, trzymam kciuki i daj znać

Odnośnik do komentarza

Cora co do przełamania, to też pierwsze słyszę. Ja jak nosić i podnosić dziecko "uczyłam się" studiując książkę Zawitkowskiego i on tam napisał jedną bardzo ważną rzecz - żeby się nie stresować, bo dziecka nie da się tak po prostu zepsuć albo uszkodzić, więc się nie przejmuj. W kwestii jedzenia, nie chcę nikogo krytykować, ale 150ml dla takiego małego dziecko to o wiele za dużo. Moja córeczka ma skończone 4 miesiące i nie jest w stanie tyle zjeść. Je 120 ml nadal. Taki maluszek ma mały żołądek i nie strawi takiej porcji. Owszem, możesz spróbować robić dłuższe przerwy w karmieniu, ale nie zwiększaj dawki mleka. Wracając do główki, to nie każde dziecko musi od razu stabilnie trzymać ją w górze - to mogłoby wręcz świadczyć o wzmożonym napięciu mięśniowym. Daj maluchowi czas. A jeśli jeszcze nie byłaś to w 6 tygodniu życia najlepiej iść pierwszy raz do ortopedy na kontrolę bioderek. Może on Ci też coś rozjaśni w kwestii trzymania główki.

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbjw4zkab5te0m.png

Odnośnik do komentarza

Po pierwsze, nie czytaj za dużo, a szczególnie w necie, bo różnych bzdur się naczytasz. Żeby dziecku uszkodzić kręgi trzeba by nim szarpać, delikatnie podnosząc krzywdy nie zrobisz. Szesciotygodniowe dziecko jak najbardziej ma prawo chwiejnie trzymać głowę, stabilnie trzymają trzymiesięczniki.
Jeśli masz jakieś wątpliwości co do rozwoju możesz skonsultować się z fizjoterapeuta.
Co do mm nie jestem ekspertem, ale dawki na opakowaniu są podane orientacyjnie, dzieci są różne i powinnaś kierować się apetytem malucha, a nie dobrymi radami teściów. Jeśli maluch woli jeść częściej, ale mniejsze ilości jednorazowo to tak go karm, po co rozpychać żołądek. Ważne by prawidłowo przybierał na wadze i był najedzony.
A to wzmożone płakanie nie jest spowodowane czasem przejadaniem się dziecka? Piszesz, że zwiekszyłas mu ilość mm, może za dużo i brzuszek go boli?

Odnośnik do komentarza

Aż z ciekawości zaczęła szukać co to jest to cale przełamanie i z opisów wygląda mi na wnm lub asymetrię. Dzieci to po prostu mają, a nie da się przełamać dziecka. Nieprawidłową pielęgnacja można to co najwyżej pogłębić, ale tonteż nie od jednorazowego wzięcia na ręce tylko np. kiedy maluszek zbyt dużo przebywa w bujaku, jest sadzany nim jest na to gotowy itp.

Odnośnik do komentarza

Margeritka, właśnie czasem (nie codziennie) ma problem z kupkami. Próbuje zrobić i nie może. Ale robi normalne jeśli chodzi o konsystencję. Tyle, że czasem zrobi tyle, że z pieluszki wypływa. Na buzi ma trądzik, przemywam mu wodą przegotowaną i rumiankiem. No i ma też wysypkę na klatce piersiowej i plecach, ale lekarz powiedział, że to potówki (to moje pierwsze dziecko, więc wolałam go zapytać).
Byłam u ortopedy w 4 tyg., następna wizyta za 4 tygodnie.
Ja do wczoraj też nie słyszałam o czymś takim jak przełamanie, po prostu spanikowałam, bo serio 3 tyg temu lepiej mu to szło.
Mela, właśnie przy ilości 120 ml nie mogę mu robić za długich przerw bo po 2,5 - 3h zaczyna płakać o jedzenie.
Marzen@, wzmożony płacz raczej nie jest efektem przejedzenia, bo dopiero wczoraj dałam mu 150. Wcześniej dostawał 120 i albo zjadał wszystko albo w okolicach 90 ml. Na siłę to on raczej nie jada. Wczoraj 2 razy zjadł 150. A dziś żadnej 150 ml porcji nie wsunął. Większym jego problemem jest krztuszenie się. Chyba zbyt łapczywie je.
Jeśli chodzi o to przełamanie to zdarzały się sytuację, że jego główka mi w przód poleciała, albo w bok i pod tym kątem się martwiłam tym bardziej, że nie trzyma jej tak wysoko jak parę tyg. wcześniej.
Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi. Ja do terapeuty to powinnam chyba też iść z sobą. Bo tyle paniki we mnie, że szkoda gadać....

Odnośnik do komentarza

Mysle ze na prawde by musialo sie cos powazniejszego stac zeby nastapilo to przelamanie. Filipowi zdarzylo sie ze mu glowka troche poleciala bo takiego ostrego 'dzieciolka' robil przy odbijaniu i nic mu nie jest.
Za wczesne trzymanie glowki swiadczy o napieciu. Zauwazylas inne objawy wtedy? Jesli teraz mniej ja trzyma moze samoistnie sie skorygowalo chociaz nie wiem czy to mozliwe. A placz moze miec rozne przyczyny. Moze to po prostu kolejny skok rozwojowy na ktorego przychodzi pora. A z jedzeniem, to fakt ze moze chce jesc czesciej. Moj Filip tez glodomorek i je co 3h 120-150 mimo ze powinien jesc 5 posilkow po 180ml. A 150 nie jest tak duzo jak na 6 tyg niemowle ale skoro tak czy tak je co 2,5-3h to niech je 120ml :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44jn4hj6fs4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2h00czxr17dz3.png

Odnośnik do komentarza

To ze dziecko na poczatku podnosi glowke wcale nie jest dobre moze wlasnie wtedy mial problemy (wnm)a teraz wlasnie mu sie poprawilo i jest juz "normalny" czyli normalnie uczy sie ,cwiczy miesnie, a glowka moze sie jeszcze troche chwiac.
Co do jedzenia to nie wiem nie jestem butelkowa:) Wiem jedno nie rob nic na chama niech dziecko zadecyduje ile chce zjesc i jak czesto. Jesli bedzie przybierac za duzo na wadze to wtedy bedziesz sie martwic. Narazie zadbaj by jadl spokojnie a to wtedy bedzie kiedy dziecko na czas dostanie butle.
I nie przegrzewaj dziecka (pisalas o potowkach) to bardziej szczegolnie teraz na zime moze zaszkodzic. Zachoruje ci i co? bedzie klopot.
Moze ci sie przydac nawet juz na przyszlosc;)
http://www.mjakmama24.pl/niemowle/rozwoj/rozwoj-dziecka-wrzuc-na-luz-dlaczego-warto-pozwolic-dziecku-na-rozwoj-we-wlasnym-tempie,159_2907.html

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza
Gość matkazuzi

Dokładnie jakbym czytała o mojej córce. Też je więcej (120ml lekką ręką i po 1,5-2h znów głodna), miała problemy ze zrobieniem kupki, a jak już robiła to na dwa pampersy, wyginając się niemiłosiernie i stękając (ale kupki były normlane). Ponadto też obecnie (7tydz.) mniej podnosi główkę i trzyma ją jakby mniej stabilnie (czasem jej ucieka, opada). Radzę nie panikować, poobserwować, odczekać troszkę i jak nie będzie poprawy zgłosić się do lekarza. U nas problem z kupką sam się unormował po 1,5tyg. Mleko daję córce wg jej potrzeb, za dnia 120 (jak po godz chce jeszcze to albo daję 20-30 albo dopajam herbatka z koprem. Co do główki, kładę częściej na brzuszku by ćwiczyła mięśnie i obserwuję co będzie...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...