Skocz do zawartości
Forum

Wieczorne niepokoje


Rekomendowane odpowiedzi

Witam!
Mój synek ma 4 tyg. Codziennie mamy ciężkie wieczory. Maluch płacze, jest niespokojny, nie może usnąć.. Zawsze tak jest po kąpieli. Karmię go nawet co niecałą godzinę. Wyeliminowałam nabiał, ścisło zawijałam w kocyk, włączałam suszarkę, podawałam espumisan i nic. Od ok. 18 do 24 jest po prostu hardkor. Piersi bardzo mnie bolą od ciągłego ssania. Nie wiem co jest nie tak. Mam go nie kąpać? Mam za mało pokarmu?
Mały przybiera tygodniowo ok. 300 g.
Jesteśmy z mężem padnięci. Nie wiemy już co robić. Jeśli macie jakieś porady, poproszę o nie.

Odnośnik do komentarza

Jeżeli to kolki, to obawiam się, że trzeba przeczekać :( kiepsks porada....
Ja się podzielę moim doświadczeniem. Otóż mój synek podobnie po kąpieli strasznie się denerwował, nie mógł dojeść. Zmieniałam cyce co 15 minut. Popijając międzyczasie wodę, żeby mleko nadążyło z produkcją. Dodatkowo karmiąc jedną piersią, drugą masowałam, co też miało pomóc szybkiej produkcji mlecznego napoju. Byłam padnięta jak Ty, bo takie karmienie/usypianie trwało nawet 3 h. W końcu wymyślilam coś takiego. Każdej nocy odciągałam mleko z piersi, z ktorej przy pierwszej pobudce nie karmiłam. Na początku nie było tego wiele. Ok.20-40 ml później wahało się od 40-120 ;)
I zaraz po kąpieli synek dostaał butlę z tym moim mlekiem z nocy, po nim jednego cyca i zasypiał od razu. Dość długo w taki sposób karmiłam, ale ważne, że zasypiał po tym bez problemu.
Przy córce opowiedziałam o tym położnej i mi doradziła, żeby nie męczyć się nocą z odciąganiem (choć mi zależalo na tym tzw. Bardziej pożywnym, nocnym mleku) zasugerowała bym miała w lodowce butelke 'bazę'. Gdy odciągałam w ciagu dnia 20ml kilka razy, to zlewałam to do tej butelki i na wieczór byłam przygotowana z butlą. Dzięki temu nie zarywałam nocek, choć akurat drugie dziecko spało jak sniołek, ale w okolicach miesiąca też miało problem z zasypianiem. I ta butla znowu przez miesiąc pomagała. Później nie było potrzeby.

Tylko tak mogę pomóc. Mam nadzieję, że szybko uda się Wam odgadnąć potrzeby Maleństwa i zaczniecie się wysypiać całą trójką. Trzymam kciuki!

Odnośnik do komentarza

Również uważam, że to kolka. U nas było identycznie, zawsze wieczorem po kąpieli. Położna radziła mi, żebym miała pod ręką ciepłą pieluszkę flanelową i zawsze po kąpieli kładłam ją na brzuszek małemu. Troszkę to nam zawsze pomogło. Do tego mały dostawał 3 razy dziennie debridat. Po 3 miesiącach mu to przeszło, ale troszkę się musieliśmy przemęczyć. Mały często zasypiał ze zmęczenia ale bardzo pomocne były masaże brzuszka. Kochana to przykre jednak musicie to przeczekać. Nie ma wyjścia, a jeśli bardzo was to niepokoi to poradźcie się pediatry. Trzymam kciuki:)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaj44j6npfr40t.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2s8fwoxc2zo6y.png

Odnośnik do komentarza

Niestety dzieci śpiące 20h na dobę schowały się w w mądrych poradnikach :p przynajmniej wększość tych dzieci.
Moja córcia w dzień prawie nic nie spała. Do dzisoaj śpi słabo. Nocki są lepsze. A syn miał kiepskie nocki, zaczynaliśmy, jak Wy. Ale spokojnie, wszyst się unormuje. Tylko trzeba czasu. Wytrzymasz jeszcze. Jesteś mamą, a to Twój skarb, na którego czekałaś przynajmniej 9 miesięcy ;)

Odnośnik do komentarza

Kolka to takie magiczne slowo do ktorego przypina sie wiekszosc dolegliwosci malucha nayomiast w tym wypadku chyba jednak definicja jest sluszna. A oddaje maluch gazy? Moze za duzo powietrza lyka przy karmieniu? Z tymi kropelkami jest tak ze na kazde dziecko bedzie dzialaly inne mimo ze maja sklad podobny sa to espumisan (u mnie sie sprawdzil najlepiej ale dawalam dawke 40 kropli na dobe czyli maxymalna po okolo 4 dniach byla poprawa), esputicon, infacol-tez bardzo polecany, delicol ale to jest enzym laktaza ktory pomaga trawic malemu laktoze w mleku i to bym bardzo polecala sprobowac, poniewaz sporo kolek moze byc tego pochodzenia warto moze to tez sporobowac. Od debridatu sie juz odchodzi zbyt silny jest chociaz jeszcze niektorzy polecaja. Dodatkowo mozna dawac okresowo naturalna flore jelitowa taka jak np. Dicoflor w kropelkach naturalnie wspomaga jelitka.
Moze warto sprobowac karmic wieczorem odciagnietym pokarmem tak jak ktos napisal wyzej? A na bol brzucha u mnie pomagal masaz ale robilam to butelka malucha z cieplamwoda oklo 60 stopni i delikatnie mu masowalam jednoczesnie sie rozgrzewal. Suszarka na brzuch tez pomagala, bujanie n rekach w pozycji tzkiej ze brzuch do brzucha wtedy sie brzuch tez masuje od ruchow oddechowych. A ma jeszcze jakies dolegliwosci? Stęka, prezy sie w ciagu dnia jest spokojny? Sa takie foteliki bujaczki, ktore drza niektorym to tez pomaga. Ja szczerze kolke mialam 3 razy u malego jak byl na mleku bebilon zmienilam na bebilon comfort i jak reka odjal. A no i jeszcze zawijanie w kocyk albo pieluche tak jak w becik nieraz pomaga i oczywiscie jazda samochodem.
Trzeba tez pamietac o tym zeby maluch odbil po kazdym jedzeniu jak je dlugo mozna nawet dwa razy.
Musi byc wam naprawde ciezko, mam nadzieje ze znajdziecie sposoby by jakos sobie ulatwic to i ze bedzie to trwalo krotko.
Aha jeszcze jest taki preparat jak sabsimplex nie wiem jak to sie dokladnie pisze jest mocny ale pomocny;)

Odnośnik do komentarza

No i dwanieformakne sposoby zapomnialam; mozna zaaplikowac czopek z paracetmolem np. Effealgan i to tez dobrze dziala. Jesli przyczyna jest za duzo gazow i trudnosc z ich oddaniem to mozna zastosowac niepolecany przez polski zwiazek pediatrow taki kareter rektalny, maly hegar. Kuouje sie to w aptece nazywa sie windi chyba i tam jezt napisane co i jak zrobic.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...