Cukier w diecie?

[Gość emik]

Dziewczyny, kiedy wprowadziłyście do diety dziecka cukier?
Czy karmiąc piersią podawałyście jakieś dodatkowe herbatki? Jakie?
Mam wątpliwości :(

[Margeritka]

ja jestem zdania, że cukier i gluten jak najpóźniej....przepajać najlepiej wodą przegotowaną niesłodzoną, herbatki dla niemowląt w proszku to jedna chemia, ja tego nie podaję, woda, woda i jeszcze raz woda bez cukru

[Gość emik]

Jak najpóźniej to znaczy kiedy? Bo przecież cukier jest nie tylko w herbatkach, osobiście wolałabym go unikać ale to chyba niemożliwe jeśli normalnie żywi się dziecko...

[Dzina]

Ja podaję cukier tylko naturalny czyli w owocach:) a do picia wodę mały chętnie ją pije

[mamolka]

Hmm.. Emik ma trochę racji. Ciężko całkowicie uniknąć cukru w diecie niemowlaka. Zawierają go granulowane herbatki, deserki, niekiedy także zupki, że o kaszkach już nie wspomnę... Większość osób świadomie lub nie podaje swoim niemowlakom cukier.
Ja unikałam cukru tak długo jak to było możliwe. Przede wszystkim nie dawałam żadnych deserków i gotowych kaszek. Do dzisiaj moje dzieci raczej nie przepadają za słodkościami więc się opłaciło unikać :)

[Margeritka]

~emik

Jak najpóźniej to znaczy kiedy? Bo przecież cukier jest nie tylko w herbatkach, osobiście wolałabym go unikać ale to chyba niemożliwe jeśli normalnie żywi się dziecko...

ja mówiłam o glukozie, białym cukrze, inne, jak fruktoza, są w owocach na przykład i takich nie unikniesz

[nikawa]

Jeżeli pytasz konkretnie o słodycze, to nam się udało ochronić młodego przed czekoladą, lizaczkami itp. do 2.r.ż.
Z córką myślę, że to nie do zrealizowania ;)
Biszkopty (miśkopty)wprowadzałam wcześniej chyba ok. 8 miesiąca.
Do picia/popijania WODA.
Owoców nie unikamy :)

[mamolka]

nikawa, no właśnie - najłatwiej jest ograniczać cukier przy pierwszym dziecku :) Potwierdzam :)

Co do zasady unikania białego cukru to wiadomo, że nie warto przesadzać - fruktoza w owocach nikomu nie zaszkodzi :)
Natomiast cukier w produktach dla dzieci to koszmar! Moim zdaniem to jest paskudne ze strony producentów, że większość kaszek na rynku jest okropnie słodka. Nie raz spędziłam pół godziny przy półce z kaszkami i aż mnie zęby bolały od czytania składu... Dlatego moje dzieci jadły zwykłe kasze np. jaglaną, lub po prostu kleiki.

[magdaEf]

Moja córka czasem dostaje coś słodkiego od kiedy skończyła rok, ale nie codziennie. Wcześniej dostawała czasem biszkopta, a owoce jadła codziennie. Pije do tej pory raczej tylko wodę, co w mojej rodzinie było ogromnym zdziwieniem, że nie dosładzam picia i nie doprawiam córce jedzenia.

[Ulla]

z cukrem warto czekać jak najdłużej i trzeba uczyć pić wody - ja używam herbatki soki ale wszystko mocno rozcieńczane bo maluch jeszcze nie jest gotowy do picia wody samej u starszego lepiej to szło z wodą ale jego musiałam bardziej odchudzać bo wielki był

[Gość Magdalenka1980]

nieprawda, że gluten jak najpóźniej, powinno się go wprowadzać do diety dziecka między 4 a 5 miesiącem, w zależności czy jest karmione piersią czy nie. ja o tym nie widziałam i musiałam potem dziecko wyprowadzać z alergii kaszkami bezglutenowymi bio ekologicznymi itp. swoją drogą na dobre mu to wyszło,ale co sie namartwiłam to moje. a jeśli chodzi o sztuczne cukry to oczywiscie jak najmniej. jeśli już to w postaci soków,ale tylko tych tłoczonych, nie napojów ani koncentratów.

[Margeritka]

nie zgadzam się z tym glutenem - jeśli twoje dziecko miało alergię, to prawdopodobnie miałoby i wcześniej...takie jest moje zdanie...poza tym uważam, że gluten wprowadza się do diety dziecka, bo jej w wielu produktach, ale czy jest ten gluten jakoś specjalnie wartościowy? chyba nie...

[Gość Paula_Ladek]

zgadzam sie,ze cukier jak najpózniej. ja nawet kaszki kupuję bezcukrowe. trzeba co prawda trochę więcej zapłacić, ale ja bym na tym nie oszczędzała. . na takie produkty, które w dodatku są eko nie warto żałować pieniedzy

[dariak]

Dokładnie, wydaje mi się, że od początku trzeba uczyć, a raczej przyzwyczajać do zdrowych nawyków żywieniowych. Oczywiście nie mam zamiaru całkowicie zabraniać jedzenia słodyczy, ale w najmłodszym okresie życia dziecka chciałabym uchronić go przed cukrem. :)

[Gość piranha]

dokładnie, biały cukier nie jest niezbędny, żeby dziecko sie dobrze rozwijało. u nas słodkie to sa owoce, bakalie, miód, ewentualni jakies słodycze z holle (one nie zawierają cukru, tylko są słodzone np. sokami z owoców). moje dziecko żyje i ma się dobrze ;)))