Skocz do zawartości
Forum

Rekomendowane odpowiedzi

witam. Za to ze nie przespałam ani jednej nocy od 5 miesiecy zakupiłam sobie ksiazke zaklinaczki czyli tracy hoog. Czy ktoś probował tej metody podnies połóż? ja raz. Mały darł sie godzine. Może cos zle robiłam? jak juz pisałam mały wybudza sie w nocy. Taki sam problem był w tej ksiazce. no to ja na rece, uspokoił sie to łózeczko. Potem rozdarł sie na amen i go dopiero uspokoiłam smoczkiem, spiewaniem itd. Tak sie darł że az sie zachodził. Prosze o opinie.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9csg180furfqtq.png

Odnośnik do komentarza

Agnieszka, ja próbowałam. Przy pierwszej córce idąc za radą jakichś forów internetowych... Moja mała budziła się w nocy co 1-1,5 godziny, do cyca. Zasypiałam na siedząco. W dzień spała tylko w jadącym wózku na świeżym powietrzu. uwielbiała to. A ja byłam wykończona. Spróbowałam owej metody ale nic nie wskórałam. Nie mogłam słuchac płaczu małej, wyrzuciłam książkę w kąt. Wszystko przeszło z czasem, mała wyrosła z nocnego wybudzania i ze spania w wózku (ok 7 mc). Po prostu.

Teraz mam synka i nie przejmuje się. Jak płaczę biorę na ręce i przytulam. Oczywiście nie od razu, z początku próbuje go uspokoic w łóżeczku, ale jak widzę że chce na ręce to najwidoczniej tego potrzebuje. I tyle. Daje mu tyle swojego dotyku, czułości i przytulania ile chce. Prędzej czy później z tego wyrośnie... a jak się będzie chciało wrócic do tego czasu, sama zobaczysz :) Trzeba korzystac póki dziecię chce się przytulac, hihi.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf6yr4el5k7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6yhdp217r.png

Odnośnik do komentarza

Ja zastosowałam zdroworozsądkowo :) ale ta metoda się sprawdza tylko, jesli dziecku nic nie dolega. Julek mój zasypia sam, nawet czasem sam siędopomina odłożenia do łóżeczka, kiedy ja chcę go jeszcze poprzytulać ;) ale tylko, kiedy jest spokojny...
Za to moja koleżanka stosuje ten plan Tracy Hogg to znacz, nie wiem czy dobrze pamietam, spanie-jedzenie-zabawa i u niej się sprawdza u dwójki dzieci.
Ważne też jest i o tym ona pisze, żeby klaść dziecko, kiedy daje pierwsze oznaki zmęczenia. I tu się zgodze, bo jesli położę Julka za późno to on jest już marudny ze zmęczenia i kończy się tak, jak u Ciebie.

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Mari zgadza się, mój mały jak jest zbyt zmęczony również nie chce zasnąc. Nawet starsza prawie 4 letnia córka tak ma. Ale to chyba my dorośli też nie możemy zasnąc jak zmęczenie jest mega.

A mój maluszek też czasami chce żeby go odłożyc do łóżeczka jak go trzymam na ręku i sobie zasypia. Jedyne czego się dopomina to smoczek. I to bez stosowania tej metody. Ja nie mam serca patrzec jak moje dziecko się drze i nic z tym nie robic. Uważam że należy reagowac na potrzeby dziecka, żeby wiedzialo, że mama zawsze jest. Oczywiście nie przesadnie, jeśli widzę że marudzi, też go nie ruszam, ale jak już się rozpłacze aż się zanosi to go po prostu biorę na ręce, chwilę tulę żeby się uspokoił, on przysypia i wtedy go kładę. On ma jeszcze świadomośc że zostaje w łóżeczku, bo jeszcze do końca nie zasnął. I nie chce się trzymac sztywno jakichś reguł. Dziecko tak jak my, ma różne dni, różne nastroje, czasami chce pospac dłużej, czasami krócej, czasami sie uśmiecha a czasami więcej marudzi.
Mój maluch już o 18 się wierci i czeka na kąpiel, chociaż czasami spał do 17. Ale tak go przywzyczaiłam od początku,. Jeśli chodzi o dzień to jakąś powtarzalnośc stosuje, ale nie z zegarkiem w ręku. Po prostu go obserwuje.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf6yr4el5k7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6yhdp217r.png

Odnośnik do komentarza

A myśmy skorzystali z Ferbera (książka "Każde dziecko może nauczyć się spać" jest do ściągnięcia z internetu - gdyby ktoś chciał to mogę przesłać na maila). Kubuś przesypiał noce bez problemu, zasypiał też sam, ale któregoś dnia zaczął się budzić w nocy. Myślałam, że może zaczął potrzebować więcej jedzenia czy coś, więc cycek w buzię i już. Ale potem było coraz gorzej, budził się coraz częściej, a ja byłam padnięta. No i któregoś dnia logopedka nam powiedziała, że to nasza wina i wysłała nam tą książkę.
Odzwyczajenie od wstawania w nocy trwało pierwszej nocy godzinkę, drugiej nocy jakieś pół godziny, trzeciej nocy ledwie kilka minutek i na tym koniec nocnych pobudek. Faktem jest, że trzeba wytrzymać troszkę płaczu, łatwo nie było, serce bolało, ale z oczków nie popłynęła ani jedna łezka. Był to płacz zwyczajnego niezadowolenia czy złości, że coś idzie nie pomyśli młodego.
Osobiście metodę polecam, u nas się sprawdziła, innych nie próbowałam.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlpx9irfiwi27s.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgeaocg228v.png

Odnośnik do komentarza

Ja tez obserwuje małego, czyli jak chce spać ziewa trze oczy itd kocyk wyciszenie najczęściej smokiem i łóżeczko. Wierci się lub gada sobie i zasypia. Co z tego jak po 20 min się wybudza. Ta kobieta pisze ze kończy mu się cykl spania, sen zaczyna być płytki i często dzieci się wtedy wybudzają bo nie umieją same zasnąć ponownie. W każdym razie mam mętlik:) Wiem ze dzieciom jest ciężko zasnąć, ale ze jak juz spi to spi chwile. U nas jest inaczej. W miare szybko zasypia ale tak samo szybko sie budzi:) Nie długo czas do pracy a ja padam z mezem na pysk bo zmieniamy sie nocami.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9csg180furfqtq.png

Odnośnik do komentarza

ja powiem szczerze, że nie jestem za tą metodą i choć w sumie to moze dwa razy próbowałam przy większym dziecku, Ola miała ponad 18 miesięcy - u nas to nie wyszło, przede wszytskim dlatego, ze ja nie byłam konsekwentna...ale nie umiałam, bo wydaje mi się, ze moment zasypiania dziecka jest dla jego rozwoju bardzo ważne i ma duże znaczenie to, jak to się robi, dzieci są różne, jedne od poczatku zasypiają samodzielnie, inne nie, ta pani twierdzi, ze wszytskie mogą zasypiać normalnie w łóżeczkach bez kołysania itd, może i tak, ale dziecko ma bardzo silną chęć poczucia bezpieczeństwa, u dziecka to naturalne, że lubi się przytulać do rodziców i w dzień i w nocy - ja swojej córce tego nie zabraniam, nie odkładam na siłę do łóżeczka, bo wiem, ze żadne inne środowisko nie zbuduje w niej takiego poczucia bezpieczeństwa i zaufania jak mogą to zrobić tylko rodzice, etap samodzielnego zasypiania przychodzi około 3-4 lat, niektóre dzieci przejawiają to wcześniej, ale u maluszków, które nie skończyły 12 miesiąca zdarza się bardzo rzadko....Agnieszka pamiętaj, ze u dziecka wiele rzeczy się szybko zmienia :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Moja Lenka ma 9,5 miesiąca. Stosowałam tę metodę od urodzenia małej. Od początku zasypiała sama w łóżeczku, jadała regularnie, nie mieliśmy z nią większych problemów. MAlutka była strasznie przewidywalna, od początku nauczyłam się jej płaczu, potrafiłam rozpoznać o co jej chodzi, oraz to, że coś się dzieje. Teraz od kilku dni malutka szaleje, nie chce sama zasnąć ani w dzień, ani wieczorem na noc. Od jutra troszkę z nią powalczę:) Chciałam jeszcze dodać, że podeszłam do książki zdroworozsądkowo, wybierałam to co jest zgodne z moimi przekonaniami. I pamiętam zdziwione oczy wszystkich gości, którzy dziwili się, że nie muszę Lenki usypiać i siedzę z nimi a nie z małą w drugim pokoju.

Odnośnik do komentarza

czyli jednak coś w tym jest:) myślę ze nawet ten plan nie jest taki głupi bo gdy mały marudzi to mogę się zorientować o co mu chodzi. Jednak u mnie są to początki wiec zobaczę jak to będzie:) jak to zaklinaczka pisze zawsze jest regres wiec to może dlatego nie chce spać:) bo tak sobie myślałam ze jak mały będzie ważył 13 kg i będę musiała go lulać to padnę na twarz. Chociaż będę miała silne ręce:) Z tym jedzeniem coś jest, bo jak zaczęłam karmić go co 4 godziny to i zje więcej i nie wydziwia. :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9csg180furfqtq.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...