Skocz do zawartości
Forum

A co to może być???


Rekomendowane odpowiedzi

WITAM WSZYSTKICH RODZICÓW. OD NIEDAWNA JESTEM MAMĄ I MUSZĘ SIĘ PRZYZNAĆ:dzidzia: ŻE TO NIE TAKIE PROSTE.MAM PROBLEM, MÓJ SYNEK MA 5 TYGODNI, MÓJ PROBLEM POLEGA NA TYM, ŻE OD DŁUŻSZEGO JUŻ CZASU MA PROBLEMY Z KUPKĄ.KUPKA JEST "KSIĄŻKOWA", ŻÓŁTA, TROSZKĘ WODNISTA, WIEC TO NIE MOGA BYC ZAPARCIA,ALE TO CO SIE DZIEJE PRZD NIĄ , JAK WZDYCHA, NAPREZA SIE , CZY TO NORMALNE???MOŻE KTÓRAŚ Z WAS PRZECHODZIŁA COS PODOBNEGO?JAK SOBIE Z TYM PORADZIĆ I MU ULŻYĆ??

MAGDA:ok:

Odnośnik do komentarza

mój synek robił podobnie kupkę naprężał się i płakał, jak byłam u lekarza to wspomniałam że ma takie problemy on stwierdził że to normalne, bo go przebadał i był zdrowy, mówił, że jeżeli kuka jest żółta w miarę żadka to nie ma co się martwić na zapas. Choć małemu jeszcze się zdarza robić kupkę tak ciężko

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

Moj ma prawie 4 m-ce i caly czas tak robi. Kladz go na brzuszku- bedzie mu latwiej. Oczywiscie nie za dlugo... lepiej czesciej a po pare minut. Ja jak mojego poloze to tylko leca gazy ze wszystkich stron ;) a jak kupka po drodze to tez leci od razu wszystko. I delikatny masaz brzuszka mojemu szkrabowi tez pomaga. Zgodnie z kierunkiem wskazowek zegara i zaraz latwiej mu idzie.
I tez od urodzenia karmilam go tylko piersia BARDZO czesto- nawet co godzine,bo inaczej nie dalo rady i tez przy kazdym jedzeniu podkreslam PRZY KAZDYM robil kupke. A potem coraz mniej i mniej...
Glowa do gory. Wszystko jest ok.

http://www.ticker.7910.org/an1cCx00aTD0012MDAwOTI1N3wwMDAwNTU0ZGF8SmFzb24gaXN0IA.gif

Odnośnik do komentarza

Jezeli dzidzia ci sie prezy i steka, to niestety moga byc kolki:/ U mojej Tosi zaczelo sie juz w szpitalu, ale myslalam ze po prostu nie moze sie wybaczyc, albo zrobic kupki. Stekala, prezyla sie - i nic, ale za to nie wyla. Potem za to byla coraz gorzej, w trakcie jedzenia - prezenie sie i placz, po jedzeniu - to samo, czasem w nocy - bez powodu. A poniewaz w 2 miesiacu zycia kupki sa coraz rzadziej (nawet raz na pare dni) to w ogole zrobilo sie kiepski, bo tak to przynajmniej kupa zalatwiala na jakis czas czesc problemu...

Mozesz stosowac espunisan albo esputicon w kropelkach (5 kropelek przed kazdym jedzeniem), albo infacol (do ukonczenia 1 miesiaca zycia pol pipety, a potem cala - tez przed kazdym jedzeniem), albo probiotyk biogaia (10 kropelek raz dziennie) - to powinno troche ulzyc malenstwu. Poza tym masaz brzuszka, albo przynajmniej trzymanie na brzuszku cieplej reki. CZasem pomaga zmiana pozycji (ja Toske klade na pleckach potem to na jednym to na drugim boku), oczywiscie noszenie na ramieniu, a takze przyciaganie zgietych nozek do brzuszka.

No oby to nie byla kolka i sie nie rozbujalo, ale jakby co to polecam sie na przyszlosc ; z utesknieniem czekam az moja circia skonczy 3 miesiace i moze wreszcie odczepimy sie od tych cholernych kolek, bo malej nie pomogly zadne specyfiki...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...