Skocz do zawartości
Forum

4,5 miesięczne dziecko nie śpi nocą


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
Zastanawiam się czy któraś z Was ma podobny problem jak w tytule. Kiedys moja córka potrafiła przespać całą noc, a teraz się jej coś poprzestawiało. Nie wiem czy to normalne czy też nie, ale wiem jedno: - od miesiąca trzymam oczy na zapałkach. Co godzinę budzi mi się, bo jej się chce pić lub z powodu uciekającego podczas snu cumelka. Katastrofa. Ja już nie wiem jak się nazywam. Czy da się temu jakoś zaradzić? Ja już nie wiem co mam robić, a sił mam już coraz mniej, bo spanie na raty mi nie sprzyja. Jakieś rady???

http://www.suwaczki.com/tickers/jiqjllgig3h3icoi.png

http://s4.suwaczek.com/201207065176.png

Odnośnik do komentarza

jak juz pisałam w innych watkach moja ma 3,5 roku!! i bardzo często jest aktywna w czasie snu,gada,wierci sie ,jęczy i wiem z wypowiedzi innych mam ,że jest sporo takich dzieci z niespokojnym snem
może u Was jest to związane ,że skokiem rozwojowym,może mała nie umie sobie sobie radzić z nadmiarem wrażeń nagromadzonych w ciągu dnia ,może rozszerzenie diety powoduje jakis dyskomfort w brzuszku

rozumiem Cie dobrze,wiem jak wpływa taki przerywany sen na nas...
mam nadzieję,że córce to przejdzie i znów będzie Ci spała

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

agusia20112
jak juz pisałam w innych watkach moja ma 3,5 roku!! i bardzo często jest aktywna w czasie snu,gada,wierci sie ,jęczy i wiem z wypowiedzi innych mam ,że jest sporo takich dzieci z niespokojnym snem
może u Was jest to związane ,że skokiem rozwojowym,może mała nie umie sobie sobie radzić z nadmiarem wrażeń nagromadzonych w ciągu dnia ,może rozszerzenie diety powoduje jakis dyskomfort w brzuszku

rozumiem Cie dobrze,wiem jak wpływa taki przerywany sen na nas...
mam nadzieję,że córce to przejdzie i znów będzie Ci spała

Owszem, ma zmienioną dietę, bo tak lekarz zaradził. Ale nawet za nim jej zmieniłam dietę, to też takie zachowanie miała podczas snu. Czy to kiedyś przejdzie?

http://www.suwaczki.com/tickers/jiqjllgig3h3icoi.png

http://s4.suwaczek.com/201207065176.png

Odnośnik do komentarza

.Ja sporadycznie mam taki problem, choc moj 5,5 miesieczny syn budzi sie w nocy regularnie od 1 razu do 5. Czy ona placze, czy tylko pjekuje, bo moze sie przebudza po prostu i zaraz by zasnela sama, a przychodzac do niej za kazdym razem pozbawiasz ja nauki samodzielnego zasypiania. Ja nide wstaje dopoki nie musze naprawde, moj Julek nalezy do tych spiacych glosno ;) gada, wierci sie i musialam wyprowadzic sie z sypialni od niego, bo nie moglam spac obok niego. Czesto sie tylko przebudzal, cos powiedzial i dalej zasypial.... Ludzie tak maja, dorosli tez, ale my potrafimy juz sami zasypiac ;)
Mam nadzieje, ze to w tym problem. Chyba ze zabki? Podobno czas ich wychodzenia ma sie po rodzicach, wiec jesli kttoremus z Was szly wczesniej to moze to byc i to.

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Nawet te dobrze śpiące dzieci mają takie gorsze okresy w swoim życiu.
Na spanie nocne Kuby nie narzekałam, bo już w trzecim miesiącu życia przesypiał całą noc, pierwszy raz budził się koło 5.
A potem było parę okresów, kiedy budził się parę razy w ciągu nocy. Trwało to 2-3 tygodnie i za chwilę znowu wracała do normy. Takich okresów w jego 3,5 letnim życiu było sporo. Nie wiązały się one zupełnie z jakimiś zmianami w jego życiu, więc to raczej kwestia skoków rozwojowych, rozbudowywaniu się wyobraźni itp.
Dopiero od mniej więcej pół roku śpi super.

Odnośnik do komentarza

Mari
.Ja sporadycznie mam taki problem, choc moj 5,5 miesieczny syn budzi sie w nocy regularnie od 1 razu do 5. Czy ona placze, czy tylko pjekuje, bo moze sie przebudza po prostu i zaraz by zasnela sama, a przychodzac do niej za kazdym razem pozbawiasz ja nauki samodzielnego zasypiania. Ja nide wstaje dopoki nie musze naprawde, moj Julek nalezy do tych spiacych glosno ;) gada, wierci sie i musialam wyprowadzic sie z sypialni od niego, bo nie moglam spac obok niego. Czesto sie tylko przebudzal, cos powiedzial i dalej zasypial.... Ludzie tak maja, dorosli tez, ale my potrafimy juz sami zasypiac ;)
Mam nadzieje, ze to w tym problem. Chyba ze zabki? Podobno czas ich wychodzenia ma sie po rodzicach, wiec jesli kttoremus z Was szly wczesniej to moze to byc i to.

Na początku mała zaczyna wydawać odgłosy, jak do niej nie podejdę od razu to zaczyna płakać do tego stopnia, że nie da się jej uspokoić i wtedy już nie zaśnie. Ciągnie się to już miesiąc. Mniej śpię, sama zauważam zmiany we własnym organiźmie. Włosy wypadają w kłębkach, oczy mam podkrążone, czuję się jakbym była osobą chorą, ciężko mi wstać, ręce opadają. Mam nadzieję, że to się w końcu skończy, bo nie wiem czy tak dłużej pociągnę. W dzień też mi mała daje w kość. Szybko się nudzi i nic jej nie pasuje. Ciągle domaga się o picie, a nawet jeśli się zaspokoi jej pragnienie, to zaczyna płakać bo chce na ręce, po 5 min ją to nudzi i chce się bawić, po kolejnych 5 min znowu płacz i tak w kółko. Ani chwili spokoju. Mało śpi za dnia. Uśnie na 10 min i to wszystko i tak co 4 godziny.

http://www.suwaczki.com/tickers/jiqjllgig3h3icoi.png

http://s4.suwaczek.com/201207065176.png

Odnośnik do komentarza

Jak mój starszy syn miał ok 5 mies to sie ju coś poprzestawiało.Od poczatku kapany był jak zawsze czyli ok19.30.pootem karmienie i nagle zaczął zasypiać tylko na chwile po czym tańcował do ok2-3nad ranem.Jego rekord to zaśnięcie o6.30 rano!!!Potem spał do 13-14,w zależności o której usnął.I to trwało ok2-3mies,aż go przestawiłam na MM i przeszło mu w końcu.Ale rozumiem cię bo też byłam mega niewyspana i zmęczona,zaczęłam nocny tryb zycia prowadzić a w dzień spałam.A mały nocą nie płakał,tylko rozbawiony na całego był.I też nie wiem co tez wpłynęło na taki stan ale u nas dopiero mleko sztuczne pomogło.Cierpliwości życzę i wytrwałości.

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

Mafka_30
Jak mój starszy syn miał ok 5 mies to sie ju coś poprzestawiało.Od poczatku kapany był jak zawsze czyli ok19.30.pootem karmienie i nagle zaczął zasypiać tylko na chwile po czym tańcował do ok2-3nad ranem.Jego rekord to zaśnięcie o6.30 rano!!!Potem spał do 13-14,w zależności o której usnął.I to trwało ok2-3mies,aż go przestawiłam na MM i przeszło mu w końcu.Ale rozumiem cię bo też byłam mega niewyspana i zmęczona,zaczęłam nocny tryb zycia prowadzić a w dzień spałam.A mały nocą nie płakał,tylko rozbawiony na całego był.I też nie wiem co tez wpłynęło na taki stan ale u nas dopiero mleko sztuczne pomogło.Cierpliwości życzę i wytrwałości.

Napisałaś, że odkąd zaczęłaś podawać dziecku mleko modyfikowane to w końcu się wszystko ułożyło. A jak wcześniej jadł? Czym go karmiłaś i ile razy dostawał MM dziennie ( jeśli w ogóle )? Lekarka kazała mi dawać małej mleko tylko na noc, a tak to ma jeść marchewkę z kleikiem, zupki jarzynowe itp...

http://www.suwaczki.com/tickers/jiqjllgig3h3icoi.png

http://s4.suwaczek.com/201207065176.png

Odnośnik do komentarza

Mama.Weroniki
Mafka_30
Jak mój starszy syn miał ok 5 mies to sie ju coś poprzestawiało.Od poczatku kapany był jak zawsze czyli ok19.30.pootem karmienie i nagle zaczął zasypiać tylko na chwile po czym tańcował do ok2-3nad ranem.Jego rekord to zaśnięcie o6.30 rano!!!Potem spał do 13-14,w zależności o której usnął.I to trwało ok2-3mies,aż go przestawiłam na MM i przeszło mu w końcu.Ale rozumiem cię bo też byłam mega niewyspana i zmęczona,zaczęłam nocny tryb zycia prowadzić a w dzień spałam.A mały nocą nie płakał,tylko rozbawiony na całego był.I też nie wiem co tez wpłynęło na taki stan ale u nas dopiero mleko sztuczne pomogło.Cierpliwości życzę i wytrwałości.

Napisałaś, że odkąd zaczęłaś podawać dziecku mleko modyfikowane to w końcu się wszystko ułożyło. A jak wcześniej jadł? Czym go karmiłaś i ile razy dostawał MM dziennie ( jeśli w ogóle )? Lekarka kazała mi dawać małej mleko tylko na noc, a tak to ma jeść marchewkę z kleikiem, zupki jarzynowe itp...

Od 8 mies mały przeszedł ma modyfikowane bo się okazało że jestem w ciąży i pił tylko to,przestałam całkowicie karmic piersią.Pewnie zaczął sie więcej najadac i ładnie zaczął spac z pobudka tylko na jedzenie w nocy.Wcześniej karmiłam go piersią na rządanie plus po 4 mies zaczęłam stopniowo wprowadzac produkty-marchew,ziemniaczek,jabłko...

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

Moja córka zaczęła sypiać całe noce jak tylko przestaliśmy się cyckować,bo tak to nonstop albo pić,jeść albo tylko potrzymać w buzi cycusia (smoczka nie doiła) i tak było do 18 m-ca ż.
Chłopcy byli butelkowi ale też mi dość długo budzili się w nocy.

Odnośnik do komentarza

Przyczyn niespokojnych nocek może być wiele: ząbkowanie, przetwarzanie informacji z całego dnia, skok rozwojowy itp. Nie wiem czy córeczka śpi z tobą czy w łóżeczku - jeśli nie masz parcia na samodzielne spanie dziecka to weź ją do łóżka - mała będzie blisko ciebie i lepiej pośpi, a ty nie będziesz musiała wstawać co chwilę, jeśli ta opcja nie jest dla ciebie do przyjęcia to przynajmniej przysuń łóżeczko blisko swojego łóżka, tak, żebyś w nocy mogła pogłaskać mała bez wstawania - czasem czuły dotyk mamy lub potrzymanie za rączkę wystarczy.
Twoja córcia coraz więcej zauważa rzeczy ze świata ją otaczającego, więc ogranicz niepotrzebne bodźce (dzieci budzą się w nocy, jeśli mają w dzień zbyt dużo wrażeń) - ogranicz do minimum wizyty gości i wyjścia "w gości", wyłącz telewizor w pomieszczeniu, w którym przebywa córcia, chodźcie na spacery w zaciszne miejsca, unikaj zbyt ruchliwych i tłocznych miejsc.
Jeśli w dzień mała tez daje ci popalić to ponoś ją w chuście - mała będzie blisko ciebie, a ty masz ręce wolne i nie obciążasz tak kręgosłupa jak nosząc pół dnia na rękach :)
Zastanów się czy wieczorny posiłek córci nie jest zbyt obfity - ze zbyt pełnym brzuszkiem ciężko się śpi - może spróbuj rozbić wieczorne mleko na dwie mniejsze porcje w jakiś sensownych odstępach czasu.
Nie wierz w to, że dzieci na butelce będą przesypiać całe noce - znam dzieci "butelkowe", które budziły się do 2-3 urodzin, a czasem dłużej. Oczywiście są dzieci, które przesypiają całą noc, ale takich, które to robią w wieku 4 m-cy jest bardzo, bardzo niewiele (i nie jest powiedziane, że im się to nie zmieni). Syn mojej sis (piersiowy) w tym wieku spał cała nockę, teraz ma rok i budzi się 5 razy :)

Odnośnik do komentarza

Wszystko zalezy do dziecka, moje jak mialo kika miesiecy to przesypiało prawie całe nocki teraz ma poł roku i od 2 miesiecy budzi mi sie 2-3 razy na jedzonko, a sasiadki mały ma 4 miesiace i od poczatku przesypiał całe noce...wiec niestety nie ma na to reguły trzeba to przeczekac...ewentualnie probowac wyregulowac, ale pytanie czy dziecko sie budzi bo jest głodne czy sie wybudza i zasnac nie moze...

Pomożemy CI w pozyskiwanie kapitału!

Odnośnik do komentarza

Moj synek ma 3 miesiace, na poczatku budzil sie w nocu ok 2 razy, od miesiace przesypia cale noce, tzn 20-7 rano. Karmie sztucznie od poczatku, staram sie wypelnic jemu dzien zabawa, spacerami, zabieraniem wszedzie gdzie sie da, pomimo niskich temparatur. od samego poczatku nigdy z nami nie spal i bez problemu zasypia we wlasnym lozeczku. Przez sen wydaje czasem rozne dzwieki, skrzeczy, huczy itd, potrafi zaplakac, ale nie lece do niego od razu, daje mu zasnac samodzielnie, czesto nawet pewnie tego nie slysze, bo spimy w innym pokoju, bo mam plytki sen i kazde jekniecie mnie wybudza, a niestety naleze do sob, ktora w miare musza sie wyspac aby fukncjonowac na pelnych obrotach za dnia i dac z siebie wszystko :)

Odnośnik do komentarza

marzen@
Przyczyn niespokojnych nocek może być wiele: ząbkowanie, przetwarzanie informacji z całego dnia, skok rozwojowy itp.

Dodałbym jeszcze jednen aspekt, często pomijany przez pseudoekspertów - dużą ilość szczepień. Mam sporą wiedzę na ten temat i niestety dzieci, które są szczepione na wszystko co się wymyśli nie chcą spać zarówno w dzień jak i w nocy. Ich organizmy muszą walczyć z silnymi toksynami, a to przecież w nocy organizm przechodzi proces regeneracji i zdrowienia.

Odnośnik do komentarza

ojciec
marzen@
Przyczyn niespokojnych nocek może być wiele: ząbkowanie, przetwarzanie informacji z całego dnia, skok rozwojowy itp.

Dodałbym jeszcze jednen aspekt, często pomijany przez pseudoekspertów - dużą ilość szczepień. Mam sporą wiedzę na ten temat i niestety dzieci, które są szczepione na wszystko co się wymyśli nie chcą spać zarówno w dzień jak i w nocy. Ich organizmy muszą walczyć z silnymi toksynami, a to przecież w nocy organizm przechodzi proces regeneracji i zdrowienia.

tez o tym slyszalam, moje doswiadczenie (moje dziecko oraz dzieci moich znajomych) pokazuje ze dzieci szczepione na wszystko co sie da, nie choruja rzadziej niz te, ktore byly szczepione podstawowo

Odnośnik do komentarza

ale nie w tym rzecz, moja rada matki karmiacej mm od poczatku z wyboru jest taka abys konsekwentnie planowala caly dzien, spac o tej, wstajemy o tej, moze przejdz na butelke....widze, ze sie meczysz i jestes nieszczesliwa a nie o to w tym chodzi :( macierzynstwo ma cieszyc i dodawac skrzydel. Moj maluszek byl placzliwy i niespokojny na poczatku, bo ja sie tak czulam a niemowlaki sa empatyczne :)
Przeorganizuj sobie caly plan dnia, wypelnij Mu dzien zabawa, spacerami na swiezym powietrzu, czytaj bajki, ogladajcie filmy. W nocy staraj sie zaspokojac Go smokiem, moj facet tak zrobil, bo ja latalam z butla na kazde jakniecie :)

Odnośnik do komentarza

ojciec
marzen@
Przyczyn niespokojnych nocek może być wiele: ząbkowanie, przetwarzanie informacji z całego dnia, skok rozwojowy itp.

Dodałbym jeszcze jednen aspekt, często pomijany przez pseudoekspertów - dużą ilość szczepień. Mam sporą wiedzę na ten temat i niestety dzieci, które są szczepione na wszystko co się wymyśli nie chcą spać zarówno w dzień jak i w nocy. Ich organizmy muszą walczyć z silnymi toksynami, a to przecież w nocy organizm przechodzi proces regeneracji i zdrowienia.

No nie powiedziałabym. To chyba prywatne interpretacje bo pod tym żaden szanujący się pediatra by się nie podpisał. Poza tym moje dziecko było szczepione na wszystko i ze snem problemów nigdy nie miało.

Ivy1984
ojciec
marzen@
Przyczyn niespokojnych nocek może być wiele: ząbkowanie, przetwarzanie informacji z całego dnia, skok rozwojowy itp.

Dodałbym jeszcze jednen aspekt, często pomijany przez pseudoekspertów - dużą ilość szczepień. Mam sporą wiedzę na ten temat i niestety dzieci, które są szczepione na wszystko co się wymyśli nie chcą spać zarówno w dzień jak i w nocy. Ich organizmy muszą walczyć z silnymi toksynami, a to przecież w nocy organizm przechodzi proces regeneracji i zdrowienia.

tez o tym slyszalam, moje doswiadczenie (moje dziecko oraz dzieci moich znajomych) pokazuje ze dzieci szczepione na wszystko co sie da, nie choruja rzadziej niz te, ktore byly szczepione podstawowo

Ale szczepienia nie są po to aby zmniejszyć ilość zwykłych chorób tylko uniknąć KONKRETNYCH, niebezpiecznych bakterii i wirusów, itd. np. pneumokoków.

Odnośnik do komentarza

mama225
Moja rada też jest taka, jak już ktoś wyżej napisał- weź dziecko do siebie, wyśpicie się oboję a maluszek będzie szczęśliwy z mamą.Pomijam oczywiste sprawy-stały w miarę rytm dnia, spacery itd.

Moje dziecko ma już 6 miesięcy i nadal jest ten sam problem. Nawet jeśli dziecko wezmę do siebie to problem wciąż ten sam pozostaje. Budzi się co 15 min i ciągle chce pić albo chce cumka. A o 4 rano to już koniecznie muszę się nią zajmować, bo już nie śpi.

http://www.suwaczki.com/tickers/jiqjllgig3h3icoi.png

http://s4.suwaczek.com/201207065176.png

Odnośnik do komentarza

Alfa
Wszystko zalezy do dziecka, moje jak mialo kika miesiecy to przesypiało prawie całe nocki teraz ma poł roku i od 2 miesiecy budzi mi sie 2-3 razy na jedzonko, a sasiadki mały ma 4 miesiace i od poczatku przesypiał całe noce...wiec niestety nie ma na to reguły trzeba to przeczekac...ewentualnie probowac wyregulowac, ale pytanie czy dziecko sie budzi bo jest głodne czy sie wybudza i zasnac nie moze...

Do 4 miesiąca mała była karmiona nocą. Ale po każdym karmieniu była pełna energii i nie chciała już iść spać. Gdy skończyła 4 miesiące, pediatra powiedziała mi, że po 4 miesiącu nie karmi się już dzieci nocą, gdyż jelitka też muszą odpoczywać i by dziecko się nie roztyło. Więc przestałam ją karmić nocą. Fakt, już nie chce się bawić w środku nocy, ale za to teraz domaga się picia i cumelka.

http://www.suwaczki.com/tickers/jiqjllgig3h3icoi.png

http://s4.suwaczek.com/201207065176.png

Odnośnik do komentarza

Mama.Weroniki
Alfa
Wszystko zalezy do dziecka, moje jak mialo kika miesiecy to przesypiało prawie całe nocki teraz ma poł roku i od 2 miesiecy budzi mi sie 2-3 razy na jedzonko, a sasiadki mały ma 4 miesiace i od poczatku przesypiał całe noce...wiec niestety nie ma na to reguły trzeba to przeczekac...ewentualnie probowac wyregulowac, ale pytanie czy dziecko sie budzi bo jest głodne czy sie wybudza i zasnac nie moze...

Do 4 miesiąca mała była karmiona nocą. Ale po każdym karmieniu była pełna energii i nie chciała już iść spać. Gdy skończyła 4 miesiące, pediatra powiedziała mi, że po 4 miesiącu nie karmi się już dzieci nocą, gdyż jelitka też muszą odpoczywać i by dziecko się nie roztyło. Więc przestałam ją karmić nocą. Fakt, już nie chce się bawić w środku nocy, ale za to teraz domaga się picia i cumelka.

a jak ją napoisz to nadal nie chce spać?
może za duzo śpi w dzień....jak sie budzi na picie to całkiem sie rozbudza?
może jak ja poisz to przy delikatnym świetle aby wiedziała ,że jest ciemno i trzeba spać

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

curry
ojciec
marzen@
Przyczyn niespokojnych nocek może być wiele: ząbkowanie, przetwarzanie informacji z całego dnia, skok rozwojowy itp.

Dodałbym jeszcze jednen aspekt, często pomijany przez pseudoekspertów - dużą ilość szczepień. Mam sporą wiedzę na ten temat i niestety dzieci, które są szczepione na wszystko co się wymyśli nie chcą spać zarówno w dzień jak i w nocy. Ich organizmy muszą walczyć z silnymi toksynami, a to przecież w nocy organizm przechodzi proces regeneracji i zdrowienia.

No nie powiedziałabym. To chyba prywatne interpretacje bo pod tym żaden szanujący się pediatra by się nie podpisał. Poza tym moje dziecko było szczepione na wszystko i ze snem problemów nigdy nie miało.

Ivy1984
ojciec

Dodałbym jeszcze jednen aspekt, często pomijany przez pseudoekspertów - dużą ilość szczepień. Mam sporą wiedzę na ten temat i niestety dzieci, które są szczepione na wszystko co się wymyśli nie chcą spać zarówno w dzień jak i w nocy. Ich organizmy muszą walczyć z silnymi toksynami, a to przecież w nocy organizm przechodzi proces regeneracji i zdrowienia.

tez o tym slyszalam, moje doswiadczenie (moje dziecko oraz dzieci moich znajomych) pokazuje ze dzieci szczepione na wszystko co sie da, nie choruja rzadziej niz te, ktore byly szczepione podstawowo

Ale szczepienia nie są po to aby zmniejszyć ilość zwykłych chorób tylko uniknąć KONKRETNYCH, niebezpiecznych bakterii i wirusów, itd. np. pneumokoków.

moja szczepiona córka (dodatkowe szczepienia) też śpi w miarę dobrze teraz
a starsza (nie szczepiona dodatkowymi wszystkimi)spała jako niemowlę źle

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...