Skocz do zawartości
Forum

Mleko musi byc!


Rekomendowane odpowiedzi

Tak sobie myślę, że może coś mi doradzicie, podpowiecie...

Zaczęłam rozszerzac dietę córeczki. I w sumie wszystko jest ok, marchewkę wcina aż się uszy trzęsą, ziemniaka jako tako (ach, chciałoby się słodkiego!), nie ma alergii, problemów z brzuszkiem itp. No ale... ("ale" przecież zawsze musi byc).
W sumie nie wiem czy dobrze robię, ale wymyśliłam sobie, że jeden posiłek będzie miała bezmleczny. W schemacie żywienia stoi, że powinna dostawac pięc posiłków. To akurat mogę włożyc między bajki, bo Jula domaga się jeśc co trzy godziny, nawet w nocy i głęboko w poważaniu ma nasze próby przekonania jej, że w nocy powinna spac dłużej niż trzy godziny. No ale to nie w tej kwestii chciałam się poradzic.
Problem w tym, że nie rozumiem zasad funkcjonowania żołądka córeczki ;) Kiedy pije mleko, zazwyczaj starcza jej 150 ml na jeden posiłek. Gdy jest już najedzona, stanowczo odsuwa butelkę i domaga się podniesienia do odbicia. Fajnie mam pod tym względem. Nie rozumiem natomiast jak to jest możliwe, że zje naprawdę dużą porcję marchewki z ziemniakiem (zagęszczoną kaszką kukurydzianą), dostanie na deser sok przecierowy, do tego do popicia ulubioną herbatkę (tylko ten raz dziennie, przez resztę dnia między posiłkami ewentualnie pije wodę) i jeszcze chce mleka!
To nie jest tak, że biegnę z butelką na każdy jej płacz. Jednak nie sposób pomylic żądania mleka z czymkolwiek innym. Tak się zastanawiam kiedy sąsiedzi wezwą jakąś opiekę społeczną, bo płuca to moja córeczka ma nad wyraz zdrowe ;) I po tej całej marchewce itd. tego mleka ma byc niemal tyle, ile wypija w przypadku "zwykłego" posiłku. Nurtuje mnie to strasznie, bo nie chcę jej przekarmiac.
Miałyście/macie może podobnie ze swoimi pociechami?

http://www.suwaczek.pl/cache/dcb49604bf.png
http://www.suwaczek.pl/cache/730946f441.png

Odnośnik do komentarza

Witam
Jak jak zaczęłam rozszerzać mojemu małemu dietę (zaczęłam gdy miał skończone 5.5 miesiąca) to też się zastanawiałam czy to normalne że po zjedzeniu pełnej porcji obiadku czy deserku mały domaga się jeszcze mleka. Co prawda ja karmiłam piersią a młody po obiadku opróżniał jeszcze oba cycki. U mnie sytuacja się zmieniła dopiero po tym jak do diety doszło mięsko.
Pamiętaj że każde dziecko jest inne i matka najlepiej widzi jakie potrzeby ma jej pociecha. Jeżeli masz jakieś wątpliwości w kwestii rozszerzania diety i czy ilości jakie zjada twoja córcia warto skonsultować się z pediatrą. :)

Odnośnik do komentarza

Samhain
Tak sobie myślę, że może coś mi doradzicie, podpowiecie...

W schemacie żywienia stoi, że powinna dostawac pięc posiłków

Samhain, gdzie stoi , ze 4 miesieczne dziecko powinno jesc tylko 5 razy w ciagu doby ? W tym wieku to mleko na zadanie, ewentulanie mleko + jeden posilek lyzeczkowy przyrządzony z dodatkiem mm lub podanie ewntulanie piersi po posilku. Mleko jest podstawa diety do 1 roku. Nieprzejmuj sie Twoja coreczka wie co robi ;) Z czego co pamietam to karmisz swoim mlekiem odciagnietym, wiec na masz sie czym martwisz, ze przekarmisz.

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqjw4zx56qufs6.png http://s2.pierwszezabki.pl/044/0442549a0.png?6980

http://www.suwaczki.com/tickers/74disg18e0mu7fgy.png

Odnośnik do komentarza

Poli
Samhain
Tak sobie myślę, że może coś mi doradzicie, podpowiecie...

W schemacie żywienia stoi, że powinna dostawac pięc posiłków

Samhain, gdzie stoi , ze 4 miesieczne dziecko powinno jesc tylko 5 razy w ciagu doby ? W tym wieku to mleko na zadanie, ewentulanie mleko + jeden posilek lyzeczkowy przyrządzony z dodatkiem mm lub podanie ewntulanie piersi po posilku. Mleko jest podstawa diety do 1 roku. Nieprzejmuj sie Twoja coreczka wie co robi ;) Z czego co pamietam to karmisz swoim mlekiem odciagnietym, wiec na masz sie czym martwisz, ze przekarmisz.

Nie mam już swojego mleka, laktacja zanikła w ciągu ostatniego miesiąca.
Pediatra z tego forum napisała mi, że Julę trzeba traktowac jako dziecko karmione mlekiem modyfikowanym, więc kierowałam się schematem zamieszczonym m.in. na tej stronie:
Schemat żywienia niemowląt

http://www.suwaczek.pl/cache/dcb49604bf.png
http://www.suwaczek.pl/cache/730946f441.png

Odnośnik do komentarza

Samhain te schematy żywienia są tylko pogladowe. Dziecko w wieku twojej córci karmi się zawsze na rzadanie bez względu na to czy to mlekiem matki i mm i w takich ilosciach jakie dziecko chce (mój z butelki zawsze jadł mniej niż zalecana porcja ale za to częściej).
Twoje dziecko wie najlepiej ile potrzebuje mleka i jak często :)

Odnośnik do komentarza

Samhain twoje dziecko jest jeszcze malutkie i ma prawo sie budzic w nocy. Dzieci sa naprawde rozne ja skonczylam karmic w nocy jak corcia miala 8,5 miesiaca moja siostra karmila cycem w nocy do 22 miesiaca druga siostra dawala butle do 2,5 roku A nocne placze tylko juz nie na jedzenie zdarzaja sie do tej pory

Unfortunately, my daydreams about being skinny are always interrupted by the sound of my own chewing.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-57644.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki za podpowiedzi :)

Ja już nic nie mówię, że Jula budzi się w nocy (a właściwie nie śpi). To wyszło tutaj tak przy okazji. Chodziło mi o to mleko po zupce i dowiedziałam się, że prawdopodobnie po wprowadzeniu mięska się unormuje. Uff, bo już myślałam, że może coś nie tak jej serwuję.
Co do schematów to fakt, Mała jeszcze mnie nie zawiodła w kwestii komunikacji. Zresztą jakby się zastanowic wychodzi jej niewiele więcej, bo je mniejsze porcje, za to częściej, więc nie ma co narzekac.

http://www.suwaczek.pl/cache/dcb49604bf.png
http://www.suwaczek.pl/cache/730946f441.png

Odnośnik do komentarza

Kochana dzieci nas uczą poprzez obserwację i czasami sami nie wiemy co się dzieje. Ja jak Miko był mały też zastanawiałam się czemu się budzi w nocy, ostawiłam jedzenie, smoczka, wietrzyłam pokój przed snem, lżej ubierałam systematycznie obserwowałam i co.,....moje po prostu dopiero w tym roku pokazało mi, że ma mocny sen. Taki typ i trudno. A odnośnie karmienia sama próbami się wszystkiego nauczysz.

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza
Gość solange63

ogolniki ogolnikami, ale moze troche konkretow :Oczko: po pierwsze i najwazniejsze, marchew jest bardzo malo kaloryczna (a jak napisalas jest to glowny skladnik obiadu), wiec nic dziwnego, ze corka jest po tym szybko glodna. po drugie; minie troche czasu, zanim mala bedzie spozywac porcje, odpowiadajace jednemu, pelnemu posilkowi. po trzecie dzieci lubia rutyne, po wydarzeniu pelnym nowosci, jakim jest poznawanie nowego jedzenia, potrzebuja "starego, dobrego przyjaciela- mleczka" :D

troche nie zgodze sie z dziewczynami. mlekiem modfikowanym mozna przekarmic dziecko, wiec ilosc karmien i porcje powinny byc ustalone z pediatra (oczywiscie orientacyjnie). kazde dziecko ma inny metabolizm i inne potrzeby, dlatego warto kontrolowac wage maluszka.

Odnośnik do komentarza

Tak, wiem że mieszanką można przekarmic. Tego się właśnie obawiam, bo Julka to głodomór. Do tego jeszcze nie chce zaprzyjaźnic się z wodą, a z herbatkami i sokami wolałabym nie przesadzac.
Fajnie by było, gdyby pediatra podpowiedział mi ile powinna wypijac, ale ci tutaj wzruszają tylko ramionami kiedy o coś pytam. Nie rozumieją po co szukam problemów, skoro Mała tak ładnie przybiera na wadze. Zwłaszcza, że to wcześniak.

http://www.suwaczek.pl/cache/dcb49604bf.png
http://www.suwaczek.pl/cache/730946f441.png

Odnośnik do komentarza

kochana ja też się bałam że małego przekarmię mm a on ciągle by jadł i tak walczyliśmy, kontrolowaliśmy a on albo płakał z głodu albo jadł....oczywiście starałam się by minum te 2 do 3 h ytrzymywał ale i czasem nie pomagało...a poźniej dziecko zaczęło biegać, zrzucać kg, mniej jeść więc spokojnie realizm w tych sprawach zawsze jest potrzebny

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Nie no, nie będę Małej głodzic. Zwłaszcza, że ona od początku wyraźnie sygnalizowała potrzeby pokarmowe (szkoda, że nie wszystkie ;)), więc mogę jej zaufac. Tyle że się przyglądam, zastanawiam.
Tak w ogóle: teraz mi się marzy, żeby zaczęła jeśc brokuły. Macie jakieś pomysły na zneutralizowanie tego ohydnego zapachu i smaku? ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/dcb49604bf.png
http://www.suwaczek.pl/cache/730946f441.png

Odnośnik do komentarza

Samhain

Tak w ogóle: teraz mi się marzy, żeby zaczęła jeśc brokuły. Macie jakieś pomysły na zneutralizowanie tego ohydnego zapachu i smaku? ;)

Niezle Samhain ;), przeciez brokul nie ma ohydnego zapachu ani smaku ? A co do podania to najlepiej ugotowac na parze i polozyc dziecku rozyczki brokułu na tatce i czekac az sie zaintersuje i bedzie jadla z wieeelkim smakiem :)

Co d papek, to mozna brokul np zmiksowac z gruszka i bedzie deser warzywno - owocowy ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqjw4zx56qufs6.png http://s2.pierwszezabki.pl/044/0442549a0.png?6980

http://www.suwaczki.com/tickers/74disg18e0mu7fgy.png

Odnośnik do komentarza
Gość solange63

Poli

Co d papek, to mozna brokul np zmiksowac z gruszka i bedzie deser warzywno - owocowy ;)

o kurka, o takim miksie jeszcze nie slyszalam.

Samhain a probowalas malej dawac brokul i nie chciala, czy Ty nie lubisz i wydaje Ci sie, ze corka tez nie polubi, hmmm

Odnośnik do komentarza

Daję jej brokuły ze słoiczka, Gerbera. Nie mam na razie odwagi spróbowac z tymi tutaj warzywami, które są tak naszpikowane chemią, że niewiele tam miejsca na witaminy. I te ze słoiczka śmierdzą, że aż nos wykręca ;) Julka nie ma na nie uczulenia, póki się nie zorientuje co jej daję, to wcina, potem zaciska usta i koniec. A ja akurat brokuły bardzo lubię, więc to raczej nie kwestia genów.
Brokuły z gruszką? Eee, czy to sprawdzone połączenie?

http://www.suwaczek.pl/cache/dcb49604bf.png
http://www.suwaczek.pl/cache/730946f441.png

Odnośnik do komentarza

solange63
najprostsze rozwiazanie to mieszanie dwoch obiadkow. jak wcina marchew, to mieszaj z marchewka, albo dynia. moja Emi zajadala sie ziemniakiem z brokulem.

Chyba właśnie spróbuję z ziemniakiem lub marchewką (ziemniak jakoś pasuje mi bardziej). Z dynią jest problem. W sklepach nie ma, więc chciałam zamówic. Bardzo ich tym zszokowałam, bo oni na tym moim końcu świata dynię sprowadzają tylko na Halloween, a i to raczej do dekoracji. Kto to słyszał, żeby jeśc dynię? I to podawac dziecku? W słoiczkach też nie ma. Jak nic sprowadzę sobie w paczce z Polski. Ale się celnicy zdziwią!

http://www.suwaczek.pl/cache/dcb49604bf.png
http://www.suwaczek.pl/cache/730946f441.png

Odnośnik do komentarza

Samhain
Daję jej brokuły ze słoiczka, Gerbera. Nie mam na razie odwagi spróbowac z tymi tutaj warzywami, które są tak naszpikowane chemią, że niewiele tam miejsca na witaminy. I te ze słoiczka śmierdzą, że aż nos wykręca ;) Julka nie ma na nie uczulenia, póki się nie zorientuje co jej daję, to wcina, potem zaciska usta i koniec. A ja akurat brokuły bardzo lubię, więc to raczej nie kwestia genów.
Brokuły z gruszką? Eee, czy to sprawdzone połączenie?

Samhain a nie ma u was ekologicznych warzyw ?, tu u mnie, mam np eko brokula w netto ;) I polaczenie z gruszka jak najbardziej sprawdzone, i mam na mysli surowego brokula, tak samo brokul ( surowy ) + pomarancza ( ale musza byc skodkie).

Surowego brokula wrzucamy do blendera, wyciskamy sok z pomaranczy i zalewamy brokula , miksujemy na papke ;)

Najprostszy sposob aby wpakowac jak najwiecej warzyw w dziecko to mieszac z owocami ;)

To samo tyczy sie sokow, w domu robic owocowo - warzywne, np jablko - ogorek, szpinak, czy: marchewka, brokul , burak ,jablko :)

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqjw4zx56qufs6.png http://s2.pierwszezabki.pl/044/0442549a0.png?6980

http://www.suwaczki.com/tickers/74disg18e0mu7fgy.png

Odnośnik do komentarza

Netto jest dośc przyzwoitym sklepem (przynajmniej mają dośc świeże warzywa, nie to co Bonus - nie wiem czy macie w Danii Bonus`a), ale jeśli chodzi o eko żywnośc to jedynie stoisko z miodkiem, suszonymi owocami, kaszami i takimi tam. Problem jeszcze w tym, że nie mieszkam w stolicy, gdzie jakaś cywilizacja dotarła, ale na końcu świata, a tu jeszcze niczego, bo po drodze jest lodowiec ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/dcb49604bf.png
http://www.suwaczek.pl/cache/730946f441.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...