Skocz do zawartości
Forum

8 tygodniowy niemowlaczek cierpi !!!


Rekomendowane odpowiedzi

moj synek od kilku dni bardzo cierpi. Podczas jedzenia wypija z butelki Bebilon Pepti ok 30 ml i zaczyna stasznie plakac prezyc sie i nie chce dalej jesc. Musze cudów dokonac aby zjadł 60 ml. Wkłada cała dłoń do buzi, główka kreci na boki jakby czegos szukał - moim zdaniem jest głodny - tylko czemu nie chce jesc? Zmieniałam smoczki itp. Gdy zwymiotuje lub mu sie odije czuje sie lepiej, jest straszenie marudny i czesto płacze. Do tej pory był grzeczniutki jak aniołek. Nalezy raczej do niejatków - zjada ok 500 - 550 ml dziennie - czasem wiecej. W tym tygodniu spadl z wagi 80 gr mimo ze jadł wiecej niz we wczesniejszym tygodniu gdzie przybrał 200 gr (waga 3780 a ur.3000 najnizsza 2780). Do tej pory przybierał na wadze nie za duzo ale przybierał - a teraz boje sie pójśc go zważyc - ulewac moze nie ulewa ale czasem wymituje - zawsze rumianek. Kupki i gazy ok. Pediatra nic nie stwierdził - popostu tak ma.
Czy to kolki czy refulks - sama juz niewiem a dotego ma wysypke na buzi ( małe krostki) i szorstki policzki. Staram sie go karmic przez sen - jest ok zjada 60 ml wczesiej potrafił nawed 90 ml. Nawed po spacerku dzis zjadł 20ml. Co to moze byc, jak mu pomóc - jestem kłebkiem nerwów.
REKLAMA

Odnośnik do komentarza

oj biedactwo ::(: krosteczki to może być trądzik niemowlęcy albo uczulenie - trudno orzec "przez internet". Koniecznie chodź ważyć dzidziusia - a jeśli pediatra nie będzie widziała problemu mimo spadku wagi dzidziusia (większej oczywiście i stałej, bo okresowy brak apetytu czy problemy przy jedzeniu mogą się zdarzyć), to zmień pediatrę. Poza tym fajnym patentem jest karmienie przez sen - dzidziuś jest rozluźniony a jak się nie napina, to więcej zje. Może warto spróbować mniejsze porcje ale częściej?
powodzenia i zdrówka dla Was!

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

filus a po każdym karmieniu ulewa? I czy to jest ulewanie czy wymioty? Bo jesli wymiotuje często to trzeba skonsultowac sie z lekarzem, a ulewanie jest norma u takich maluchów. A te krostki to może być uczulenie, może zmienic mleko?
A jeśli w trakcie jedzenia się denerwuje to spróbuj podnieść go do odbicia - moja córa tez tak miała, odbijałam ją i karmiłam dalej - wtedy juz spokojnie. I jeszcze zwróc uwagę czy podczas karmienia nic małego nie rozprasza, zbyt ostre światło, hałas, telewizor itp. najlepiej takie nerwuski karmic w spokoju i ciszy z przytłumionym światłem

Odnośnik do komentarza

Skonsultuj z lekarzem zmianę mieszanki, jeżeli dużo ulewa i nie przybiera to może mieszankę mieszać z AR, dobra jest Enfamila, bo zagęszcza dopiero w żołądku mleko a nie w przełyku. Może Mały ma już kolkę, dobre są butle tommee tippee anticolic, ja moje Agacie podawałam koper tą butlą, bo po Avencie nasilały się. A co do krostek, moja Aga miała trądzik niemowlęcy i właśnie tak się objawił jak u Twojego Malucha, a jak z temperaturą w domu? Może powietrze jest za suche?Wtedy nosek się przytyka i maluchy brykają przy jedzeniu. Trzymam kciuki za poprawe!

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yhdgep4kebc9q.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/32808.png

Odnośnik do komentarza

Jak dla mnie to dziecko ma ewidentna alergie (wysypka na policzkach, szorstka skora we wskazanych przez Ciebie okolicach.).

Boli go brzuch, bo zanim wysypka pojawi sie na skorze, najpierw dochodzi do reakcji alergicznej w brzuszku - oczywiscie uproscilam totalnie
Jezeli lekarz nic nie widzi - zmien lekarza!
Takie male dziecko nie moze tak duzo na wadze tracic.
Trzeba mu koniecznie zmienic mleko, ale o tym ma zdecydowac lekarz (DOBRY lekarz).

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

To może być refluks,oprócz wymiotów braku apetytu,często dzieci przybierają słabo na wadze,wkładają rączki do buzi ,słabo śpią,fikołkują w łużeczku,pali je przełyk i włacza się alergia.Przerabiąłam to z dwoma synkami,starszy czterolatek od czwartego miesiąca na łyżeczce długo nie czół głodu,mały od ukończenia miesiąca na łyżeczce szybka reakcja znałam objawy.Obecnie ma dziewięć miesięcy bierze syropy od alergi,po zinacefie mega wysypka i jest już lepiej,ten przybiera ładnie ma leprzy apetyt,a też nie chciał jeść.Trzeba koniecznie do dobrego pediatry który pokieruje bo będzie gorzej, lecze dzieci prywatnie bo nasi państwowi lekarze nigdy nie widzą problemu.

Odnośnik do komentarza

ojej biedne maleństwo...
może powinnaś zmienić mleko? ja miałam podobnie z moim gabrysiem jak dawałam mu mleko sunar czy jakoś tak to zjadł tylko 20ml i płacz po prostu było zbyt gęste chyba albo coś innego mu nie pasowało zmieniłam mleczko na inne droższe co prawda ale już było ok... jadł normalnie 60-70ml zasypiał po godzince budził się żeby pierdnąć i zasypiał dalej :)
a po za tym mogą też to być kolki....
na kolki nam nie pomół żaden espumisan, żadne krople nic a nic... jedyne co nam pomogło to rurka anty kolkowa :) rewelacyjna sprawa maluszek od razu poprutał, zrobił kupkę i zasypiał z uśmiechem jak anioł... polecam rureczkę w aptece za 5 zł chyba można ją kupić... na prwadę super... :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

Absolutnie zgadzam się z Jomira! U nas było bardzo podobnie tzn mały miał wysypkę, szorstką skórę za uszkami i paskudzącą się ciemieniuchę. Często ulewał, bądź wymiotował- zjadał jednak swoje porcje. Była to alergia na którą dostaliśmy maść na niewielkiej ilości sterydu (max 5 dni stosowania) i skóra pięknie się wyleczyła. Julcio pił zwykły Bebilon i pierś.

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1yyx8dpcpxb1ea.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9itfxz7too.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz27v1ws8z4.png

Odnośnik do komentarza

aguska2205
Mi się zdaje że to skaza białkowa i wtedy trzeba specjalne mleko ja bym na twiom miejscu poszła do lekarza a jak ten nic nie pomoże to zmień na innego lekarza...

Też tak mi się wydaje,że to skaza białkowa.
Przerabiałam to,krostki,szorstkie policzka.
Miałam przepisane mleko bebion pepti ale to była walka(żeby cokolwiek zjadła).
Teraz od jakiegoś czasu jest na mleku kozim i wszystko jest ok.

Odnośnik do komentarza

filus
moj synek od kilku dni bardzo cierpi. Podczas jedzenia wypija z butelki Bebilon Pepti ok 30 ml i zaczyna stasznie plakac prezyc sie i nie chce dalej jesc.

Filus - a dlaczego synek pije Bebilon Pepti? Pije tylko z butelki czy dokarmiasz go też piersią?
Z kolejnych postów wynika, że synek ma prawdopodobnie skazę białkową i być może Pepti jest dla niego za "mocne". Zapytaj pediatry o Nutramigen. To mieszanka nie zawierająca w ogóle białka krowiego. Powinna pomóc.

Odnośnik do komentarza

Arisa
Dziubala a czemu bebilon peti jest za "mocne"?
Też nie zawiera białka krowiego-a w smaku jest 100000 razy lepsze od Nutramigen.

Fakt, że Bebilon Pepti w smaku i też w zapachu ;) jest lepsze od Nutramigenu. Tłumacząc prosto to Pepti mimo wszystko zawiera białko krowie tylko mocno "rozdrobnione" w porównaniu do zwykłych mieszanek. A Nutramigen jest tak "wyczyszczony", że w ogóle nie zawiera tego białka. Bardziej fachowo pisząc to i Pepti i Nutramigen są preparatami zastępczymi mieszanki mleczne o wysokim stopniu hydrolizy białka. To mieszanki, w których cząsteczki białka zostały podzielone na fragmenty tak małe, że są niemal całkowicie pozbawione właściwości alergizujących. Ale inny rodzaj białek jest zhydrolizowany w Pepti a inny w Nutramigenie (w Pepti hydrolizat serwatki a w Nutramigenie hydrolizat kazeiny). Pepti ma białko mniej zhydrolizowane niż Nutramigen i ponoć dlatego nie sprawdza się przy nietolerancji laktozy. Nutramigen jest silniejszym hydrolizatem dlatego jest bardziej odpowiedni dla dzieci uczulonych na białko krowie i na laktozę.
Nie wiem czy nie zagmatwałam za bardzo ;), ale starałam się jak nasza alergolog wyjaśnić różnice między tymi 2 preparatami mlekozastępczymi.

Odnośnik do komentarza

mały jadło Bebilon Pepti gdyz było od samego poczatku podejrzenie allergii. Mały był karmiony przez pierwsze 2-3 tyg piersia - potem sie poddałam brak pokarmu itp.
Wylądowalam z dziekiem w szpitalu po wizycje u swojej pediatry - dziekuje jej za to.
Okazala sie iz maluch ma refluks zołądkowo pzelykowy oraz zakazenie układu moczego bakteria e colli - do tego w szpitalu złapał rotawirusa.
Dzis jestesmy w domu - maluch jest pogodny jak nigdy i co najwazniejsze wcina 120 ml a nawed 150 ml na raz po zmianie mleka na zageszczone!!!!
Najawzniejsze nie płacze - jest pogodny. Allergi raczej nie ma - po zmianie mleka buzia jest gładka i bez krostek.

Odnośnik do komentarza

filus
mały jadło Bebilon Pepti gdyz było od samego poczatku podejrzenie allergii. Mały był karmiony przez pierwsze 2-3 tyg piersia - potem sie poddałam brak pokarmu itp.
Wylądowalam z dziekiem w szpitalu po wizycje u swojej pediatry - dziekuje jej za to.
Okazala sie iz maluch ma refluks zołądkowo pzelykowy oraz zakazenie układu moczego bakteria e colli - do tego w szpitalu złapał rotawirusa.
Dzis jestesmy w domu - maluch jest pogodny jak nigdy i co najwazniejsze wcina 120 ml a nawed 150 ml na raz po zmianie mleka na zageszczone!!!!
Najawzniejsze nie płacze - jest pogodny. Allergi raczej nie ma - po zmianie mleka buzia jest gładka i bez krostek.

No to najważniejsze że wszystko jest ok

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Bebilon AR
Zjada wiecej ale niestety nie wiadac tego na wadze - w ciagu dwóch tygodni przytył 340 gr. Ma juz 10 tygodni a wazy zaledwie 4,320 - czyli od porodu przybrał zaledwie 1,320 - według pediatry to za mało - jest rzeczywiscie chudziutki a ma 60 cm.
Niby miał zaplenie układu moczowego chociaz jest to wątpliwe gdyz w organizmie nie było stanu zapalnego a pozatym stezenie bakteri było niewielki.
Pewne jest tylko to ze ma refluks - dlatego je mleko zageszczone ok 850 na dzień. Jak i to ze złapał rotawirusa i katarek.
niewiem co jest przyczyna jego słabego przyrostu?
niewiem ale 800 ml dziennie to chyba nie jest mało - lekarz mówił ze 6 posiłków po 120 co daje 720 a on je troche wiecej odkad ma nowe mleko.
Lekarz nie wyklucza ponownego wysłania do szpitala tym razem jedynie na Działdowską.
a jescze zeby było mało maluch ma szmery nad serduszkiem - na ostatniej wizycie sie dowiedziałam. Niewiem gdzie w warszawie jest prywatny kardiolog - gdzie dzwonie to wizyta dopiero za 2 tygodnie. Nfz to luty.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...