Skocz do zawartości
Forum

nocne koszmary niemowlaka


Rekomendowane odpowiedzi

witam!
jestem u kresu wytrzymalosci...moja malutka ma juz 7 mc.od poczatku miala problemy ze spaniem,ale od mc jest koszmarnie!!!po wieczornej toaleci wypitej kaszy zasypianie jest nietrudne,problem zaczyna sie po 2-3 godz.snu.Sayenka budzi sie z placzem i jest tak juz do rana.co 1min gora 15 budzi sie-nie placze ale steka,kreci sie(doslownie jak dorosly czlowiek kiedy ma koszmary)rzuca sie z boku na bok by zasnac gora na 1godz.probowalam klasc ja u mnie na brzuchu-zasypiala ciezko oddychajac ale po paru min.budzila sie z takim samym skutkiem.dawalam do picia melise to tez nic nie pomoglo.opadam z sil!!blagam pomozcie !!!
slicznie dziekuje i pozdrawiam

goyka111

Odnośnik do komentarza

goyka111
witam!
jestem u kresu wytrzymalosci...moja malutka ma juz 7 mc.od poczatku miala problemy ze spaniem,ale od mc jest koszmarnie!!!po wieczornej toaleci wypitej kaszy zasypianie jest nietrudne,problem zaczyna sie po 2-3 godz.snu.Sayenka budzi sie z placzem i jest tak juz do rana.co 1min gora 15 budzi sie-nie placze ale steka,kreci sie(doslownie jak dorosly czlowiek kiedy ma koszmary)rzuca sie z boku na bok by zasnac gora na 1godz.probowalam klasc ja u mnie na brzuchu-zasypiala ciezko oddychajac ale po paru min.budzila sie z takim samym skutkiem.dawalam do picia melise to tez nic nie pomoglo.opadam z sil!!blagam pomozcie !!!
slicznie dziekuje i pozdrawiam

goyka111

ja nie pomogę,bo nie znam ani rady na te problemy ani ich przyczyny
Ale mam to samo!!!!!!!! mimo,ze moja córka ma 1,5 roku nie przespałam ani jednej nocy w całości
Asia zasypia sama,ale po półtorej godzinie zaczyna sie płacz przez sen...biorę małą do siebie,ale tż nie jest dobrze,Asia wierci się i kreci,śpi nerwowo i to jest tak od małego...Asia jeszcze w nocy ciągnie cyca i przez to też sie budzi
też już jestem bardzo zmęczona tymi nocami....najlepsze noce to takie które przesypia ciurkiem 3-4 godziny

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

goyka111
witam!
jestem u kresu wytrzymalosci...moja malutka ma juz 7 mc.od poczatku miala problemy ze spaniem,ale od mc jest koszmarnie!!!po wieczornej toaleci wypitej kaszy zasypianie jest nietrudne,problem zaczyna sie po 2-3 godz.snu.Sayenka budzi sie z placzem i jest tak juz do rana.co 1min gora 15 budzi sie-nie placze ale steka,kreci sie(doslownie jak dorosly czlowiek kiedy ma koszmary)rzuca sie z boku na bok by zasnac gora na 1godz.probowalam klasc ja u mnie na brzuchu-zasypiala ciezko oddychajac ale po paru min.budzila sie z takim samym skutkiem.dawalam do picia melise to tez nic nie pomoglo.opadam z sil!!blagam pomozcie !!!
slicznie dziekuje i pozdrawiam

goyka111
napewno jest to uciążliwe.Mam syna co ma 9 lat i od małego ma lęki nocne nie koszmary.Jest to uciążliwe bo budzi się z krzykiem lub płaczem coś mówi czasami ucieka w kąt albo do drzwi,najlepsze jest to że przy tym ma otwarte oczy ale w ogule nie reaguje na to co się do niego mówi wygląda to tak jak by lunatykował.Jeden plus że nie zdaża sie to codziennie tylko np.raz na miesiąc lub przez cały tydzień i nie wiem od czego to zalerzy.Byłam już u psychologa,neurologa,miał robione eeg tomograf głowy badania wyszły dobrze a oni nie umią mi wyjaśnić przyczyny.

Odnośnik do komentarza

moim zdaniem niemowlęta nie mają koszmarów, koszmary zaczynają się u starszych dzieci
niemowlęta moga sobie nie radzić z nadmiarem emocji własnych, naszych, ze zmianą otoczenia

do tego może je coś boleć przeszkadzac a nie potrafią powiedzieć

sama nie przespałam całej nocy od prawie 6 lat nie liczac tych których nie ma synka ze mną:)
i wydaje mi sie że to po części przwyczajenie z okresu karmienia piersią gdy mama jest na każde zawołanie, przytulu pogłaszcze

ale córeczkę też karmię choć wiem że moze być podobnie :)

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

kasiawawa
IWa- ja mam tak z synem- mam wrażenie że on lunatykuje, jedyne co pomaga aby noc była spokojna spanie z nim w jednym pokoju ale jakby warunków nie mamy :( ale wtedy śpi spokojnie cała noc i w ogóle się nie budzi

A ja mam wrażenie że mój syn nie radzi sobie z emocjami z zewnątrz,bo jak się zrywa to krzyczy np."nie proszę pani nie..."nie mogę się dowiedzieć o co konkretnie mu chodzi bo rano nie pamięta że w ogóle wstawał.

Odnośnik do komentarza

Witam.
kasiawawa zgodzę się z Tobą i nie zgodzę. W dużej mierze to prawda z tymi nadmiarami emocji ale takie dzieci już maja koszmary. Widziałam po moim synku jak kręcił głową przez sen budził się z krzykiem przeraźliwym.

goyka111 mój synek budził się nawet 7 razy w ciągu nocy. Na pewno dobrze by było jak by dziecko nie było zalewane falą emocji które utrudniają noce. Do tego usuń misie z łóżeczka zabawki które w nocy mogą rzucać cienie lub inne rzeczy które mogą przestraszyć dziecko które się w nocy przebudzi. Dzieci często budzą się w nocy jak przechodzą z jednej fazy w druga wiec jeśli córka otworzy oczy i zobaczy coś co ją przerazi to wtedy jest płacz. Nie ma sposobów na to jak pozbyć się złych snów, przynajmniej ja o takich nie słyszałam. Ważne jest, żeby dziecko spało samo w swoim pokoju albo w łóżeczku i nie wyciągać jak się obudzi. Ja u nas w końcu postanowiłam zrobić tzw. 'terapie szokowa' bo mój synek nie przespał ani jednej nocy w całości od urodzenia do końca listopada. a od września nawet spał ze mną w łóżko i tez to nic nie dawało. od 1 grudnia postanowiłam kłaść go w swoim łóżeczku. Czytałam mu bajkę przed snem jak skończyłam całowałam go mówiłam, że miś idzie z nim spać którego (jednego) ma w łóżko nie gasząc małej lampki wychodziłam. Dziecko płakało ale po 5 min samo usypiało pierwszej nocy jeszcze wstałam do niego ale kolejnych nocy już nie smoczek miał przypięty do łańcuszka butelkę z wodą miał w łóżeczko wiec nic mu nie brakowało. Po kilku takich nocach dziecko zaczęło mi przesypiać 12h czasami jeszcze się obudzi po godzinie od zaśnięcia albo nad ranem ale ja nie wstaje do niego i mogę to nazwać sukcesem bo popłacze czasami nawet nie minute i śpi. Może Twoja córeczka gubi smoczek w nocy i dlatego się budzi? Jest wiele czynników które mogą powodować pobudki i nie koniecznie muszą to być koszmary i nawet lepiej żeby to było coś innego!

http://malenki.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/024/0243779c0.png?4257http://img16.imageshack.us/img16/2507/dsc00544sh.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...