wielkie wymachiwanie kończynami

[gluś]

Mój 9 tygodniowy synek od mniej więcej dwóch tygodni strasznie macha rączkami nóżkami. Czasem tak gwałtownie, że uderza się w głowę, a czasami widzę, że to machanie go denerwuje, jakby nie mógł przestać i zaczyna płakać.
Czy miałyście coś podobnego. czy to normalne zachowanie??? czy powinnam skonsultować się z pediatrą??

[Żana]

Mi sie wydaje ze Twoje dziecko poprostu rośnie i potrzebuje coraz więcej ruchu. Zaczyna interesowac się różnymi rzeczami. Myslę że nie powinnaś miec powodu do niepokoju. Pozdrawiam

[Żana]

Ale moze dla Twojego spokoju, przy najbliższej wizycie u pediatry zapytaj sie jeżeli nadal bedziesz miala watpliwości

[rorita]

gluś mój synek do tej pory od czasu do czasu macha intensywnie i szybko na raz rączkami i nóżkami np. podczas ubierania tak macha nóżkami ,że nie idzie mu założyć nic na nogi trzeba na siłę wręczy przytrzymywać i nie raz uderzył się w piętkę o coś i płakał... Jakoś mnie te zachowanie nigdy nie pokoiło ... Zapytaj lekarza jeśli masz obawy...

[Kinqa]

to są normalne ruchy gluś, moja też takie ma

# W 2. miesiącu życia ręce niemowlęcia są nadal niesprawne, tak jak w poprzednim miesiącu. Ale czasem wykonując gwałtowne, nieskoordynowane ruchy dziecko jest zdolne do uderzenia rączką o umieszczoną w pobliżu zabawkę, którą warto zawiesić nad jego brzuszkiem. Będzie ona wtedy w zasięgu malucha, a w dostatecznej odległości od oczu. W tym czasie dłonie dziecka zaczną się samoistnie otwierać. (Jeszcze na bardzo krótko i zaraz się zamkną). Mama nadal będzie napotykać na opór, gdy zechce je rozewrzeć.
# W 3. miesiącu życia rączki nabierają większej sprawności. Otwierają się często, coraz rzadziej układają w piąstki. Jeszcze nie potrafią chwytać, ale włożony w nie przedmiot pozostaje tam chwilkę. Zawieszonej nad brzuszkiem zabawki maluch nie bierze do ręki, nawet nie sięga po nią. Ale przypadkiem potrąca. W ten sposób nabiera umiejętności oceny, w jakim kierunku i jak daleko trzeba będzie wyciągnąć ręce, by dosięgnąć jakiegoś przedmiotu. Chwytanie to także umiejętność poruszania odpowiednimi mięśniami ramion. Zdolności te rozwijają się stopniowo.

na tej stronce jest o wiele więcej :

Precyzja pracy rączek - Niemowlę - Rodzice radzą

[agusia20112]

moja mała ma tak do dziś.....
też się niepokoiłam,rozmawiałam z pediatrą i nie widziała w tym nic niepokojącego...ale poradziła by dla świętego spokoju spytać neurologa dziecięcego i tak też zrobiłam.potwierdził,że wszystko ok.

moja mała jest bardzo ruchliwa,uwielbiała kopać,przewracać się ,chwytać wszystko.Miała taki okres,że zasypiając podskakiwała tyłkiem,a w nocy przez sen machała rączkami,przewracała się,kręciła głową,wręcz podnosiła się i opadała na poduszkę,rzucała się....myślałam,że to zaburzenia snu...nigdy czegoś takiego nie widziałam
do dziś jak zasypia to wierzga nogami a przez sen się kręci,jak śpi w wózku to nogi wiszą na oparciu.W łóżku nie raz opiera o ścianę...
zasypiając wierzga,wkłada stopy do buzi,łapie mnie za ręce
karmiona szczypie po piersiach,wkłada palce do buzi,do oczu...
śpi to czasami z tyłkiem do góry,na kolanach.

może niektóre dzieci tak mają

[gluś]

Dziękuję Wam:)) Zawsze to lżej człowiekowi na sercu, kiedy widzi, że nie tylko u nas takie wariactwa:))

Ja wspominałam neurologowi, że młody takie wygibasy robi, ale powiedziała tylko "aha". więc założyłam, że to normalne:))

Niemniej jednak będę dalej obserwować.

[gluś]

dziękuję za namiary na tą stronę:)) Faktycznie dość precyzyjnie wszystko opisują tam:)