podebrane dziecku...

[Fringels]

Zastanawiam się, czy nie wypróbować jakiś kosmetyków, olejków nawilżających dla dzieci do swojej suchej skóry. Wydaje mi się, że są - pod wzg składu - mniej naszpikowane silikonami i parabenami. Co sądzicie? Zdażyło Wam się używac takich kosmetyków?

[Margeritka]

ja używam żelu dziecięcego i polecam, próbowałam tez kremy, ale dla mnie za mało nawilżające

[Dziubala]

Fringels, ja kiedyś użyłam parę razy żelu do kąpania dla niemowląt Hippa. I o ile na mojego malucha działa świetnie, bo pięknie skórę nawilża, to u mnie skóra się... wysuszyła co najlepiej było widać na nogach. Przestałam używać i wróciłam do żelu "dla dorosłych" ;)
A dziecięce kosmetyki niestety też są naszpikowane chemią, dlatego trzeba czytać skład. Na szczęście i dla dzieci i dla dorosłych można kupić kosmetyki bez parabenów, PEG-ów itd.

[Ulla]

nie wszystkie preparaty dla dzieci są idealne do skóry człowieka dorosłego - mamy inne ph i często to też znacząco wpływa na skórę

[Margeritka]

Dziubala ja mam odwrotnie, sucha skóra po żleach dla dorosłych:)

[Ulla]

Marg to w waszym przypadku w domku to istna oszczędność

[Dziubala]

Margeritka

Dziubala ja mam odwrotnie, sucha skóra po żleach dla dorosłych:)

Po żelach "dla dorosłych" też mam suchą skórę, mniej lub bardziej, ale niemal zawsze. Niestety nigdy nie jest nawilżona tak jak to reklamują ;). Unikam żelów (ogólnie kosmetyków) z SLS, parabenami i PEG-ami, widać że skóra jest lepsza, ale jeszcze nie taka jak być powinna (dlatego raz na czas muszę użyć balsamu do ciała). Ale nie wiem czego jeszcze unikać w składzie? ;)

[Margeritka]

Ula powiem Ci, że to jest oszczędność:) poza tym myję się też cała:) płynem do higieny intymnej, bo ma prosty skład i widzę różnicę, skóra nie jest taka wysuszona, Dziubala wiele też zależy do wody, ja w domu mam twardą i to bardzo i regularnie muszę używać balsamu, ale w domu u mamy woda jest miękka i skóra jest bez zarzutów, a różnicę widzę nawet po dwóch dniach.

[Dziubala]

Margeritka, nie pomyślałam o wodzie ;). Twardej na pewno nie mam, ale takiej zupełnie miękkiej też nie.
Teraz używam żelu Dove, na razie nie jest źle ze skórą. Gorzej będzie jak przyjdzie okres zimowy, kaloryfery, rajtki itd. ;)

[Ulla]

no ja po dove też widzę różnicę ale nie kupuję sobie kupuję z avona i mąż też używa a chłopakom ogólnie dla dzieci

[Fringels]

wypróbowałam olejki do kąpieli GAL, z wiesiołkiem. super sprawa, a woda robi się mleczna! DD

[Ulla]

no właśnie ale co takie olejki w sobie posiadają bo ja ich składu niestety nie znam

[Evergreen]

Kosmetyki jak było malutkie tak. Zawsze krem i oliwkę. Teraz? Tylko czasem lekarstwa jak jestem przeziębiona, np syrop. Dzisiaj dicotuss wzięłam, a to dziecko go bierze. Niedługo to ono będzie mi podbierać ciuchy XD

[Dziubala]

Ulla

no właśnie ale co takie olejki w sobie posiadają bo ja ich składu niestety nie znam

Pytasz o te dobre rzeczy czy złe? ;)
Złe dla mnie to np. SLS, parabeny i PEG-i, a dobre to np. naturalny olej (oil), byle nie mineralny (paraffinum liquidum).
Jako ciekawostkę polecam analizy produktów Sroki, ona otworzyła mi oczy na chemię w kosmetykach i nie tylko. Zobacz np. jak to wygląda na przykładzie oliwek Tekst linka