Skocz do zawartości
Forum

Karny Brajanek


Rekomendowane odpowiedzi

Tak sobie myślę, że może szkoda, że ten karny Brajanek jest w sumie taki sympatyczny, może przydałby się bardziej mocny przekaz. Ale lepszy rydz niż nic.

Ulla, jeśli czasem trzeba pod nos podłożyć i ktoś wyciągnie z tego wnioski, to tyle dobrze. A gorzej jak komuś pod nos podkładasz, tłumaczysz jak krowie na miedzy, a ona i tak ma to gdzieś.

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Tak sobie myślę, że może szkoda, że ten karny Brajanek jest w sumie taki sympatyczny, może przydałby się bardziej mocny przekaz. Ale lepszy rydz niż nic.

Ulla, jeśli czasem trzeba pod nos podłożyć i ktoś wyciągnie z tego wnioski, to tyle dobrze. A gorzej jak komuś pod nos podkładasz, tłumaczysz jak krowie na miedzy, a ona i tak ma to gdzieś.


widziałam zdjęcie karnej dżesiki, pokazuje środkowy palec:)

Odnośnik do komentarza

Słuchajcie, jaki numer! Szukałam wczoraj tej Karnej Dżesiki i jej nie znalazłam, ale za to na pewnej stronie wczytałam się w Karnego Brajanka, bo byłam ciekawa skąd się wziął. To co mnie zaskoczyło to to, że w artykule negują zdjęcia golasków, a tymczasem obok była reklama z nagim dzieckiem!!!
Więc nie czekając ani chwili napisałam do Redakcji tej stronki:
"Zabawne, że na tej stronie http://www.supermamy.pl/styl-zycia/5900/2/UWAGA-Karny-Brajanek-laureat-konkursu-na-Bece-z-mamus-na-forach.html napisaliście o Karnym Brajanku i o tym, żeby go dawać tym co pokazują zdjęcia nagich dzieci. To w takim razie Wy jako pierwsi dostajecie ode mnie Karnego Brajanka za zdjęcie golaska, które jest jako „reklama” po prawej stronie (jak się kliknie, to wchodzi się w http://www.supermamy.pl/ciaza/5971/Jak-wygladaja-dzieci-zwiniete-w-klebuszek-w-brzuszku-u-Mamy-Zobacz-zdjecia.html) Golasek golaskowi nierówny, ale temu widać pupę, niestety".

Byłam ciekawa czy mi w ogóle odpiszą. Odpisali, aż mi szczęka opadła:
"Karny Brajanek jest dla rodziców, którzy udostępniają zdjęcia swoich,
konkretnych dzieci, które można zidentyfikować z imienia i nazwiska. Nie chodzi tu o zdjęcia noworodków będących częścią jakiś projektów fotograficznych czy występujących w reklamach pieluch. Zauważa Pani tę drobną różnicę?

Pozdrawiamy
Redakcja SuperMamy"

W lekkim szoku odpisałam im:
"Nie do końca, bo nagie zdjęcie, to nagie zdjęcie. Dla pedofila nie ma znaczenia czy jest to dziecko z imienia i nazwiska konkretnego usera czy zdjęcie golaska z reklamy.
Idąc Państwa tokiem rozumowania, to jeśli rodzic udostępni zdjęcie naguska, to jest to źle, ale jak to zrobi firma, to jest ok???!!! Super logika, nie ma co!"

Odpisali ponownie i tu miła niespodzianka:
"Przemyślimy Pani stanowisko. Trudno nie przyznać Pani racji. Może nawet zorganizujemy jakąś akcję "Stop zdjęciom nagich dzieci w przestrzeni publicznej!". O!"

Dziś tej fotki nagiego maluszka nie widzę. Mam nadzieję, że na zawsze je usunęli.

Do czego zmierzam... Jak zobaczycie nagie zdjęcie dziecka, nie ważne czyje i gdzie, to reagujcie!!! Ja się cieszę, że mój głos w tej sprawie nie poszedł na marne. Ze zdjęciami nagimi dzieci trzeba "walczyć" bez względu na to czy są prywatne czy firmowe.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...