Skocz do zawartości
Forum

Ile czasu spędzacie z dziećmi na zabawie?


adasaga3

Rekomendowane odpowiedzi

Znalazłam dziś w internecie ciekawy artykuł o tym że mamy właściwie nie bawią się ze swoimi małymi dziećmi. W skrócie wygląda to tak: rano trzeba przygotować pierwsze śniadanie, potem drugie, jakiś spacer, a już za obiad trzeba się brać, potem sprzątanie po obiedzie, nastawienie prania, mąż wraca z pracy to trzeba z nim chwilkę pogadać, potem on się dziećmi zajmuje a mama "ogarnia" mieszkanie, robi kolację i już jest wieczór, pora kąpieli, kładzenie spać i tak mija cały długi dzień podczas którego zajęta mama ani przez chwilę nie pobawiła się z dzieckiem. Gdy w domu jest drugie dziecko to jeszcze przybywa obowiązków, przebieranie, karmienie tego mniejszego dodatkowo zabierają czas. W tym artykule pisało że podobno prawie 80% matek przyznaje że nie bawi się z własnymi dziećmi, bo nie mają na to czasu, ewentualnie czytają im książeczki przed snem. A jak to jest u Was, dziewczyny? Bawicie się z dziećmi, ile czasu poświęcacie tylko i wyłącznie na zabawę? Nie mam na myśli spacerów ani pchania jedną nogą rowerka podczas gotowania zupy. :-)

Odnośnik do komentarza

dla mnie to jakieś przerażające dane, moim zdaniem wszystko zależy od dobrej organizacji czasu, ja w domu jeszcze pracuję i muszę pogodzić i pranie i sprzątanie i gotowanie, pracę, opiekę nad dziećmi, staram się włączać je w niektóre czynności, pomagają mi przy wkładaniu i wyjmowaniu rzeczy i wieszaniu prania, razem gotujemy i bawimy się, gimnastykujemy się razem, a na spacerze nie siedzę na ławce, tylko z dziećmi w piaskownicy itd, w domu rysuję z nimi, tańczę, czytam im i po prostu się bawimy, ale są chwile, kiedy bawią się same, mała wpatrzona w siostrę jak w obrazek i naprawdę ładnie się bawią razem:)

Odnośnik do komentarza

Dla mnie brak czasu to tylko wymówka. Ja pracuję (jak wiele mam) i po pracy posprzątam, wypiorę i ugotuję na kolejny dzień ale zawsze priorytetem jest mój synek. Wszystko to kwestia organizacji moim zdaniem. Można sprzątać na wesoło, my udajemy, że odkurzacz to smok. Jak robimy pranie to robimy zawody kto trafi do pralki albo wyjmie więcej prania. Są rzeczy do których nie włączam synka oczywiście no ale nie przedkładam sprzątania nad dziecko.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaj44j6npfr40t.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2s8fwoxc2zo6y.png

Odnośnik do komentarza

Ja mam jeszcze małe dziecko,ale już mogę przecież się z nim pobawić,powygłupiać czy poczytać,i to w zasadzie robimy ciągle :)
Zajmując się kilka lat temu moim siostrzeńcem zauważyłam,że owszem,jest taki trend "mam mnóstwo zajęć domowych,dziecko musi zająć się same sobą"-ale w moim otoczeniu zanika (był na pewno w pokoleniu moich rodziców i wcześniej).Osobiście zamiast pastować podłogę czy myć znowu naczynia,wolę poświęcić ten czas dziecku- a naczynia umyję wieczorem (do tego czasu nie wyjdą).Nie mówię,żeby mieć w domu stajnię Augiasza,ale by zachować odpowiednie proporcje...

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Margeritka,miałam tak samo,z tym że my byłyśmy dwie.Tylko że kiedyś było inaczej,teraz mamy wiele udogodnień,gospodarki nie mamy,krowy nie ryczą,by je wydoić-a mimo to moja mama czy babcie miały takie zapędy,by mnie (a wcześniej moją siostrę) pouczać,że nic nie zrobione,a my się z dzieckiem bawimy...wg nich priorytetem jest umycie podłogi czy zrobienie codziennie dwudaniowego obiadu dla męża i podanie mu go jeszcze ciepłego,dziecko ma się bawić samo...Każdy ma inne priorytety,ja wolę się pobawić z małym,a podłogę myję wieczorami,obiad na nast dzień też wtedy przygotowuję,gdy małym zajmuje się tato

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

ja pracuje od 9-17 więc nie ma mnie w domu od 8.30 do 17.30 :)
rano wstaje jemy wspołne sniadanie myjemy zeby ubieramy sie i wychodzimy zawoze go do babci a tam bawi sie calymi dniami.... odbieram do o 17.30 dojade do domu zjem obiad. i bawie sie z synkiem az nie zasnie. Zasypia z reguly kolo 21.
Wtedy ogarniam mieszkanie gotuje obiad itp

Odnośnik do komentarza

Ja się staram jak najwięcej czasu spędzać z córeczką. Nawet w obowiązkach mi pomaga, bo uważa to za świetną zabawę. :) Czytanie książeczek, granie w gry, nawet wspólne malowanie. Oczywiście są czasem takie dni, gdzie tego czasu trochę brakuje, ale zawsze staram się poświęcić jej jak najwięcej mojej uwagi.

Mama-AsiaLM - blog parentingowy. Znajdziecie tutaj opisy/recenzje książek, gier i zabawek dla dzieci. Czasami trafia się jakaś recenzja książki dla mamy, oraz twórczość mamy i córki - czyli propozycje zabaw, oraz różności tworzone z filcu rękami mamy. :)

Odnośnik do komentarza

Margeritko, wtedy właśnie najbardziej. Ostatnio gdy Mały spał rano nieco dłużej udało mi się doprowadzić salon do porządku. Sprzątałam zapamiętale 1,5 godziny. Nawet zadzwoniłam do męża i pochwaliłam się że tak ładnie posprzątałam. Gdy dzieci wstały wystarczyło im kilka minut by zrobić jeszcze większy bałagan niż był. Po powrocie mąż tylko spojrzał i pyta "gdzie ten porządek?". :-)

Odnośnik do komentarza

Przed spaniem nie ma szans, ja już o 22 padam ze zmęczenia na twarz i po prostu w czasie ostatniego wieczornego karmienia Małego zasypiam razem z nim. Można by powiedzieć że chodzę tak wcześnie spać jak kury. :-) Może kiedyś opracuję jakiś sposób by utrzymać porządek dłużej niż na godzinę. Chyba że ktoś ma patent to niech się podzieli.

Odnośnik do komentarza

Nikawo, bardzo trafne to porównanie. I zabawne. Tylko rodzi się pytanie: w takim razie kiedy sprzątać kiedy ma się w domu dzieci? Nawet jeśli mąż wyjdzie z nimi na spacer to i tak przecież wrócą. A gdy jest posprzątane to moje dzieci dostają jakby wiatru w skrzydła, córka koniecznie musi znaleźć ze stosu ładnie poukładanych książeczek akurat tą o psie Reksiu, synek zaczyna wygrzebywać wszystkie zabawki po kolei z pudełek itp. Kiedyś w jakimś programie telewizyjnym usłyszałam że mamy małych dzieci powinny się nastawić na to że idealny porządek będą mieć...ale za 15-20 lat, jak też czas na oglądanie ulubionych seriali, na przytulenie do męża, wyjście do kina, wyspanie się. Bardzo pocieszające, prawda? Jeszcze tylko tych kilkanaście lat a będę mieć czyste okna na wysokości pół metra od ziemi, piękny obrus na stole, obejrzę najnowszy hit w telewizji, nie będę w nocy wstawać po 7 razy do dziecka.

Odnośnik do komentarza

adasaga3, niesprzątane po prostu zajdzie próchnicą:P
Ja mieszkam na takim placu zabaw. Każdego dnia staram się zamieść podłogę (zresztą kilka razy, bo mamy piasek na placu zabaw + kurz) i wciągam pyłki do odkurzacza. Specjalnie zakupiliśmy odkurzacz bezprzewodowy, ręczny, taki samochodowy. Bez niego nie umiemy już żyć :P Bo nawet dzieci chętnie po niego sięgają, z dużym odkurzaczem z kablem jest mniej wygodnie.
Ponadto nie mam sił na ciągłe układanie i odkładanie. Córa jest na etapie zrzucania wszystkiego, co jest na jej poziomie. Nie pamiętam, żeby syn robił aż taki bałagan...ale póki nie zrozumie po milionowym NIE WOLNO, że nie wolno, to się poddaję :P
Córa też naśladuje mycie podłogi, luster. Specjalnie prosi o wodę. Podaję, by się napiła. A ona wypluwa wodę, idzie po ścierkę i "sprząta".
My naprawdę mieszkamy na placu zabaw... Ale jest światełko w tunelu, że pojawi się coś większego, póki co trzeba przetrwać i nie dać się dzieciom :P

Odnośnik do komentarza

Nikawo, ja mam aż za duży metraż. Mniejszy pewnie szybciej i dokładniej bym posprzątała. Póki co staram się nie przejmować tym wiecznym bałaganem, co nie jest łatwe, bo z natury jestem pedantką. Ale zamiast sprzątać wolę pobawić się z dziećmi. Wszystkim to bardziej wyjdzie na zdrowie. Powinnaś się cieszyć, że z córki taka "porządnicka" rośnie. :-) Moja też miała taki etap, że rożne rzeczy rozlewała czy rozmazywała na meblach a później prosiła o ściereczkę by mogła to wytrzeć. No i z tym odkurzaczem dobry pomysł.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...