Skocz do zawartości
Forum

Nowa użytkowniczka potrzebuje pomocy w sprawie ciąży i nie tylko


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkie przyszłe i obecne mamy :)
Mam kilka pytań na temat ciąży i korzystania z tego portalu bo się trochę gubię :)
Może zacznę od początku, Mam 21 lat i zawsze byłam "puszysta", to moja pierwsza ciąża, nieplanowana :)
Rok temu zdiagnozowano u mnie zespół policystycznych jajników, którego nie leczyłam ponieważ miesiączka sama mi się uregulowała(zeszłam z wagi i wszystko było ok),
więc kiedy w styczniu nie dostałam okresu uznałam to za całkowicie normalne, dopiero kiedy stanełam na wagę stwierdziłam że coś jest nietak bo w ciągu 2 tygodni przytylam
3,6 kilo a żywilam się zdrowo, potem zaczełam mieć nudności poranne i bóle jajników wiec zrobiłam test i wyszedł pozytywny( od razu pojawila mi się mocna druga kreska jeszcze zanim kreska "test" się pokazała). W poniedziałek byłam u ginekologa i potwierdził test, jak to podsumował "ciąża ja byk:). Oczywiście przygotowałam sobię do niego kartkę co mam mu powiedziec bo zawsze się denerwuje jak mam badanie ginekologiczne, a u mnie w rodzinie troche tego było, kuzynka-cukrzyca II, mama jedną ciąże poronila jak byla mloda, siostra i mama cesarki z powodu guzków na szyjce macicy, siostra i kuzynka problemy z tarczycą. Jak mu to powiedziałam to stwierdził że mam przejść na diete jakbym miała cukrzyce ciążową, moja mała "kijanka" zagnieździła się tak na lewo w macicy że trudno ją zobaczyc, ale lekarz się postarał i nawet tętno zbadał, wszystko było ok. Ale w środe rano plamiłam śluzem z krwią, czwartek rano to samo ale wieczorem plamiłam już sama krwią. W piątek poleciałam do gina i po badaniu powiedział ze niemoże stwierdzic co mi jest bo nie ma jak obejżeć zarodka ale ciąże traktujemy jako zagrożoną. dostałam recepte na luteine pod język którą wykupiłam dopiero w niedzielę. Od piątku przeszly mi wszystkie objawy ciąży, tylko czasem plecy i zęby pobola a w nocy z soboty na niedziele 20 minut znowu plamiłam krwią. Strasznie się boję że poronię, miała może któraś podobnie i okazalo sie że wszystko ok?

http://www.suwaczek.pl/cache/899bfecd9c.png

Odnośnik do komentarza

Objawami sie nie przejmuj. Często jest tak, że ciężarna wyczekuje objawów, skupia się na nich tak bardzo, że organizm płata figla. Wmawia sobie, ze jak mdłości to super, bo to oznacza silną ciążę. A prawda jest taka, że każdy organizm inaczej reaguje. Moimi objawami ciąży były bolesność piersi i pobolewanie podbrzusza (czasami, nie ciągle). I tyle.
Kiedy masz na kolejną wizytytę?
Czasami tak jest, że kobiety plamią, troszke krwawią, muszą leżeć i w końcu okazuje się, ze dzieci i tak sa przenoszone i trzeba wywoływać poród.

Odnośnik do komentarza

Alicja22
Witam wszystkie przyszłe i obecne mamy :)
Mam kilka pytań na temat ciąży i korzystania z tego portalu bo się trochę gubię :)
Może zacznę od początku, Mam 21 lat i zawsze byłam "puszysta", to moja pierwsza ciąża, nieplanowana :)
Rok temu zdiagnozowano u mnie zespół policystycznych jajników, którego nie leczyłam ponieważ miesiączka sama mi się uregulowała(zeszłam z wagi i wszystko było ok),
więc kiedy w styczniu nie dostałam okresu uznałam to za całkowicie normalne, dopiero kiedy stanełam na wagę stwierdziłam że coś jest nietak bo w ciągu 2 tygodni przytylam
3,6 kilo a żywilam się zdrowo, potem zaczełam mieć nudności poranne i bóle jajników wiec zrobiłam test i wyszedł pozytywny( od razu pojawila mi się mocna druga kreska jeszcze zanim kreska "test" się pokazała). W poniedziałek byłam u ginekologa i potwierdził test, jak to podsumował "ciąża ja byk:). Oczywiście przygotowałam sobię do niego kartkę co mam mu powiedziec bo zawsze się denerwuje jak mam badanie ginekologiczne, a u mnie w rodzinie troche tego było, kuzynka-cukrzyca II, mama jedną ciąże poronila jak byla mloda, siostra i mama cesarki z powodu guzków na szyjce macicy, siostra i kuzynka problemy z tarczycą. Jak mu to powiedziałam to stwierdził że mam przejść na diete jakbym miała cukrzyce ciążową, moja mała "kijanka" zagnieździła się tak na lewo w macicy że trudno ją zobaczyc, ale lekarz się postarał i nawet tętno zbadał, wszystko było ok. Ale w środe rano plamiłam śluzem z krwią, czwartek rano to samo ale wieczorem plamiłam już sama krwią. W piątek poleciałam do gina i po badaniu powiedział ze niemoże stwierdzic co mi jest bo nie ma jak obejżeć zarodka ale ciąże traktujemy jako zagrożoną. dostałam recepte na luteine pod język którą wykupiłam dopiero w niedzielę. Od piątku przeszly mi wszystkie objawy ciąży, tylko czasem plecy i zęby pobola a w nocy z soboty na niedziele 20 minut znowu plamiłam krwią. Strasznie się boję że poronię, miała może któraś podobnie i okazalo sie że wszystko ok?

Nie denerwuj się tak bo to Wam tylko szkodzi. Plamić m ogłaś równie dobrze po badaniu, to się często zdarza. Miałam podobne objawy do ciebie, nawet leczenie takie same :) Synek w kwietniu skończy 6 lat. Więc głowa do góry. Dla własnego spokoje zrób sobie BetaHCG. Powodzenia

http://www.suwaczek.pl/cache/293e776f7b.png http://s2.pierwszezabki.pl/045/045080990.png?5620

http://www.suwaczek.pl/cache/af1846c02e.png

Odnośnik do komentarza

Alicja22
Ijeszcze pytanko techniczne, dlaczego cały czas rośnie mi liczba nieprzeczytanych postów i czy da się to wylączyć, bo pokazują mi się wszystkie posty z serwisu jak to klikne ,wiec z kad mam wiedziec kiedy ktoś na mój post odpowie?

tego chyba nie da sie wyłaczyc ale w ustawieniach mozesz właczyc aby powiadamiał cię o nowych postach (w wątkach których brałaś udział) na emaila.

Odnośnik do komentarza

Ja plamiłam przez pierwsze tygodnie ciąży non stop! Najpierw myślałam, że to okres, bo pierwsze plamienie pokazało się gdzieś w 3 tyg, dopiero potem zrobiłam test i wyszła ciąża. Plamienie ustało samo po 6-7 tygodniu.
A jeśli chodzi o objawy, to nie miałam żadnych! Zero nudności, bólu piersi czy brzucha.. Jedyne co czułam to ogólne osłabienie i ogromną senność :)
Nie martw się!

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqjw4zd80kuiht.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfaru6bd5u13uunv.png
https://www.suwaczki.com/tickers/7u22vfxmx8zrhyc4.png

Odnośnik do komentarza

Alicja ja w obecnej ciąży krwawiłam ze skrzepami w 5 tygodniu a jest wszystko ok, nie wiadomo skąd było to krwawienie.
W pierwszej ciąży plamiłam od początku, później było krwawienie spowodowane krwiakiem i niestety poroniłam w 7 tygodniu.
Przede wszystkim musisz odpoczywać, jak nie leżeć, jak to krwiak to musi się wchłonąć. Ale dziwie się, że lekarz Cię odesłał bez żadnego badania usg czy chociażby skierowania na nie ..

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdjw4zxur1e498.png

http://www.suwaczki.com/tickers/cd9bflw1rm52830h.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...