Skocz do zawartości
Forum

Jestem w ciąży


Gość ona 15

Rekomendowane odpowiedzi

Mnie po urodzeniu Julcia gin ostrzegał, że pierwsze miesiące są bardzo bardzo bardzo sprzyjające poczęciu kolejnej dzidzi...
ona życzę powodzenia, na pewno wszystko będzie dobrze! Później na pewno będzie Ci łatwiej gdybyś miała kogoś do pomocy, bo wiadomo noszenie dziecka, wózka, zakupów, zajmowanie się dzidzią i domem- to nie jest łatwe 'normalnie', a co dopiero w ciąży... Ważne żeby dzieciaczki i Ty były zdrowe, a reszta na pewno jakoś się ułoży :)
Trzymam kciuki! :36_3_15:

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1yyx8dpcpxb1ea.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9itfxz7too.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz27v1ws8z4.png

Odnośnik do komentarza

Moja mama zaszła w kolejną ciążę, jak miałam 4 miesiące :) I to bylo strasznie dawno temu, gdy wózki były nieporęczne i ciężkie, pampersy nie istniały, ani podgrzewacze, ani auta ani nic. I aurat wtedy rodzice dostali służbowe mieszkanie, gołe, i trzeba było meblować, remontować itd. Ponadto, moja mama miała bardzo dobrą pracę w instucie badawczym, do której bardzo chciała wrócić, i wróciła, pracowała nawet pomiędzy moimi narodzinami a siostry. Ważne, żeby w tym momencie miałaś kogoś, kto by Ci pomógł- najlepiej dziadkowie. Jak nie ma - siedzieć w domu, nie chodzić do pracy, kolejne chorobowe i macierzyńskie :) Moja siostra pomimo to urodziła się zdrowa w 200%. Teraz to moja najlepsza przyjaciółka.Ta już bywa, co zrobisz. Ja mam koleżankę, która ze swoją młodszę o 10 miesięcy siostrą chodziła do tej samej klasy!!! Teraz mają po 29 lat, są niewiarygodnie zżyte, zresztą jak ja z moją siostrą. Popatrz na to z drugiej strony - tak mała różnica wieku pomiędzy rodzeństwem to super sprawa! Będą najlepszymi przyjaciółmi, bardzo im to pomoże w życiu, na prawdę!

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6jqu4bdls.png

Odnośnik do komentarza

Ja przepraszam, ale musze bo nie umiem wytrzymac chce wyrazic moje zdanie nie krytykowac, tylko wydaje mi sie ze dziewczyna ma naprwde 15 lat, jest wiecej takich przypadków nie tylko ona, zastanawiam sie nad tym jak tak mlode dziewczyny idac z kims do lozka nie maja pojecia o antykoncepcji, o tym ze moze byc dziecko, pytanie takie co z nasz edukacja?? Nie ma w szkole wychowania do zycia w rodzinie???
ja majac 27 lat skonczone studia, pracuje i zarabiam, jedno dziecko na utrzymaniu boje sie myslec o nastepnym, jak to bedzie jak dam rade razem z mezem- pracujacym, zarabiajacym utzrymac dwoje dzieci?? Dla mnie to jest niepojete, ze ktos nie majac zarobku, stalej pracy decyduje sie na takie cos?? Dla mnie sa tak ciezkie czasy, ze jedno dziecko to niezly wydatek....
Dobra mniejsza z tym, napisze tak jak reszta dasz rade, odchowasz, ktos Ci pomoze mala roznica wieku i luz, nic tylko sie cieszyc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i tylko pogratulowac takiej decyzji!!!!!!!!!!!!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/11d7c04919.png http://s2.pierwszezabki.pl/013/0133599b0.png?2108
http://www.suwaczek.pl/cache/6c665484db.png

Odnośnik do komentarza

Justyna848
Ja przepraszam, ale musze bo nie umiem wytrzymac chce wyrazic moje zdanie nie krytykowac, tylko wydaje mi sie ze dziewczyna ma naprwde 15 lat, jest wiecej takich przypadków nie tylko ona, zastanawiam sie nad tym jak tak mlode dziewczyny idac z kims do lozka nie maja pojecia o antykoncepcji, o tym ze moze byc dziecko, pytanie takie co z nasz edukacja?? Nie ma w szkole wychowania do zycia w rodzinie???
ja majac 27 lat skonczone studia, pracuje i zarabiam, jedno dziecko na utrzymaniu boje sie myslec o nastepnym, jak to bedzie jak dam rade razem z mezem- pracujacym, zarabiajacym utzrymac dwoje dzieci?? Dla mnie to jest niepojete, ze ktos nie majac zarobku, stalej pracy decyduje sie na takie cos?? Dla mnie sa tak ciezkie czasy, ze jedno dziecko to niezly wydatek....
Dobra mniejsza z tym, napisze tak jak reszta dasz rade, odchowasz, ktos Ci pomoze mala roznica wieku i luz, nic tylko sie cieszyc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i tylko pogratulowac takiej decyzji!!!!!!!!!!!!!!

uważam podobnie
jedno dziecko w wieku 15 lat to wyzwania,a co dopiero dwójka
juz po pierwszej wpadce było wiadomo "skąd sie biorą dzieci"

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

agusia20112
Justyna848
Ja przepraszam, ale musze bo nie umiem wytrzymac chce wyrazic moje zdanie nie krytykowac, tylko wydaje mi sie ze dziewczyna ma naprwde 15 lat, jest wiecej takich przypadków nie tylko ona, zastanawiam sie nad tym jak tak mlode dziewczyny idac z kims do lozka nie maja pojecia o antykoncepcji, o tym ze moze byc dziecko, pytanie takie co z nasz edukacja?? Nie ma w szkole wychowania do zycia w rodzinie???
ja majac 27 lat skonczone studia, pracuje i zarabiam, jedno dziecko na utrzymaniu boje sie myslec o nastepnym, jak to bedzie jak dam rade razem z mezem- pracujacym, zarabiajacym utzrymac dwoje dzieci?? Dla mnie to jest niepojete, ze ktos nie majac zarobku, stalej pracy decyduje sie na takie cos?? Dla mnie sa tak ciezkie czasy, ze jedno dziecko to niezly wydatek....
Dobra mniejsza z tym, napisze tak jak reszta dasz rade, odchowasz, ktos Ci pomoze mala roznica wieku i luz, nic tylko sie cieszyc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i tylko pogratulowac takiej decyzji!!!!!!!!!!!!!!

uważam podobnie
jedno dziecko w wieku 15 lat to wyzwania,a co dopiero dwójka
juz po pierwszej wpadce było wiadomo "skąd sie biorą dzieci"

A gdzie jest napisane, że dziewczyna ma 15 lat?
I że pierwsza ciąża była wpadka?

Odnośnik do komentarza

ja tez jestem w niespodziewanej ciąży, i powiem ci że czasami wolałabym żeby to mnie zaskoczyło jak moja córka miała jakiś rok lub 2 bo teraz ma 6 i naprawdę nie bardzo chce mi się wracac do pieluch, ale cóż stało się , więc teraz staram się oby maleństwo urodziło się zdrowe. Ty na pewno jesteś młoda ale dasz radę , musisz tylko zaangażować rodzinkę, a tak mała różnica wieku jest super, mojego męża kuzynka urodziła jedno w styczniu a drugie w grudniu jednego roku, tez nie miała lekko ale dała radę.
POZDRAWIAM CIĘ I ŻYCZĘ POWODZENIA

Justyna848 masz prawo do krytyki, ale zrozum czasami niektóre środki zapobiegawcze przeciwko ciąży zawodzą, tak jest w moim przypadku, nie planowałam drugiego dziecka, bo z pracą i kasą u nas niezaciekawie ale cóż stało się więc mam nadzieję że damy wadę. więc uważaj bo zawsze możesz znależć się w takiej sytuacji.

Odnośnik do komentarza

andzia
agusia20112
Justyna848
Ja przepraszam, ale musze bo nie umiem wytrzymac chce wyrazic moje zdanie nie krytykowac, tylko wydaje mi sie ze dziewczyna ma naprwde 15 lat, jest wiecej takich przypadków nie tylko ona, zastanawiam sie nad tym jak tak mlode dziewczyny idac z kims do lozka nie maja pojecia o antykoncepcji, o tym ze moze byc dziecko, pytanie takie co z nasz edukacja?? Nie ma w szkole wychowania do zycia w rodzinie???
ja majac 27 lat skonczone studia, pracuje i zarabiam, jedno dziecko na utrzymaniu boje sie myslec o nastepnym, jak to bedzie jak dam rade razem z mezem- pracujacym, zarabiajacym utzrymac dwoje dzieci?? Dla mnie to jest niepojete, ze ktos nie majac zarobku, stalej pracy decyduje sie na takie cos?? Dla mnie sa tak ciezkie czasy, ze jedno dziecko to niezly wydatek....
Dobra mniejsza z tym, napisze tak jak reszta dasz rade, odchowasz, ktos Ci pomoze mala roznica wieku i luz, nic tylko sie cieszyc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i tylko pogratulowac takiej decyzji!!!!!!!!!!!!!!

uważam podobnie
jedno dziecko w wieku 15 lat to wyzwania,a co dopiero dwójka
juz po pierwszej wpadce było wiadomo "skąd sie biorą dzieci"

A gdzie jest napisane, że dziewczyna ma 15 lat?
I że pierwsza ciąża była wpadka?

pisała na innym wątku bedąc w pierwszej ciązy

http://parenting.pl/9-miesiecy-ciaza/15484-bede-mama-i-co-dalej.html#post1727797

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

andzia
agusia20112
Justyna848
Ja przepraszam, ale musze bo nie umiem wytrzymac chce wyrazic moje zdanie nie krytykowac, tylko wydaje mi sie ze dziewczyna ma naprwde 15 lat, jest wiecej takich przypadków nie tylko ona, zastanawiam sie nad tym jak tak mlode dziewczyny idac z kims do lozka nie maja pojecia o antykoncepcji, o tym ze moze byc dziecko, pytanie takie co z nasz edukacja?? Nie ma w szkole wychowania do zycia w rodzinie???
ja majac 27 lat skonczone studia, pracuje i zarabiam, jedno dziecko na utrzymaniu boje sie myslec o nastepnym, jak to bedzie jak dam rade razem z mezem- pracujacym, zarabiajacym utzrymac dwoje dzieci?? Dla mnie to jest niepojete, ze ktos nie majac zarobku, stalej pracy decyduje sie na takie cos?? Dla mnie sa tak ciezkie czasy, ze jedno dziecko to niezly wydatek....
Dobra mniejsza z tym, napisze tak jak reszta dasz rade, odchowasz, ktos Ci pomoze mala roznica wieku i luz, nic tylko sie cieszyc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i tylko pogratulowac takiej decyzji!!!!!!!!!!!!!!

uważam podobnie
jedno dziecko w wieku 15 lat to wyzwania,a co dopiero dwójka
juz po pierwszej wpadce było wiadomo "skąd sie biorą dzieci"

A gdzie jest napisane, że dziewczyna ma 15 lat?
I że pierwsza ciąża była wpadka?

wiek pewnie wnioskuja z jej nicku....

jak sama napisala - nie planowala tej drugiej ciazy.

Tyś moje dziecie, ja Twoja mama!!:wink:

Tyś mój mąż, ja Twoja żona!! :mdr:

Odnośnik do komentarza

to ja też się wypowiem.

ona 15
Witajcie dzis sie dowiedzialam ze jestem znów w ciązy jestem podłamana nie planowałam jej mam małe dziecko co teraz ,jak wyglada opieka nad dzieckiem będac w ciazy normalnie czy jakos inaczej da sie to jakos pogodzić.Nie oczekuje pochwał i zachwytów.

hmmm pochwał i zachwytów? tak szczerze - nad czym?
znalazłaś się w ciężkiej sytuacji ale powiedz czy w obu przypadkach się zabezpieczaliści, bo tak szczerze to mi trochę brakiem odpowiedzialności zalatuje.
nie piszę tego złośliwie, no ale nie planowałaś pierwszego dziecka, i nagle bach, drugie. raptem 2 miesiące po porodzie.

ona 15
Gdy zakladalam konto mialam 15 lat wtedy.

a to było aż w styczniu

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

Teraz zabezpieczalismy sie ale tylko on ja wykupilam nawet tabletki ale pisalo zazywac gdy pojawi sie okres to czekalam ale stalo sie to co sie stało nie winie tu nikgo jego czy mnie trudno teraz pora uporac sie z dolegliwosciami i niezaniedbać małej.Mój mąż jest ojcem 2 dzieci miałamm z nim klopoty wczesniej ale pogadalismy i dałam mu szanse.

Odnośnik do komentarza

marzen@
Mi sie wydaje, że w takiej sytuacji sprawdzi sie u Ciebie wózek dla bliźniąt. Przecież kiedy się urodzi dzidzia to twoja córeczka bedzie mieć niecały roczek. Nawet jeśli będzie już chodzić, to przecież nie pospaceruje zbyt długo. Łóżeczko też drugie się przyda. Rocznego dziecka nie przeniesiesz przecież do "dorosłego" łóżka.

mozna tez kupić wózek dla dzieci rok po roku
na jednym stelażu jest i głęboki i spacerówka

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...